W USA wykluło się ogromne jajo rekina – chociaż w jego akwarium przez co najmniej trzy lata nie było żadnego samca, który mógłby je zapłodnić.
Jajo zostało po raz pierwszy zidentyfikowane przez zespół hodowlany w Akwarium w Shreveport w Luizjanie wiosną 2024 r., choć mógł znajdować się w zbiorniku niezauważony już od lutego.
Wylęg jaj rekina spęczniałego trwa zazwyczaj od dziewięciu miesięcy do roku, a zespół wiedział, że dwie samice rekina zamieszkujące siedlisko nie miały kontaktu z samcem od czasu pandemii COVID-2021 na początku XNUMX roku.
Rekiny pęczniejące (Cephaloscyllium ventriosum) to rodzaj rekina kociego, który pochodzi z wód przybrzeżnych wschodniego Pacyfiku. Ich nazwa pochodzi od niezwykłej zdolności rekinów do nadmuchiwania ciała powietrzem lub wodą, aby zastraszyć drapieżniki.
Jajo było uważnie monitorowane w kwarantannie akwarium aż do wyklucia się szczeniaka 3 stycznia, przy asyście zespołu.
Wydaje się, że narodziny są albo rzadkim przypadkiem rozmnażania bezpłciowego, znanego jako partenogeneza, albo zapłodnienia opóźnionego o dłuższy okres po kopulacji.
Po kilku miesiącach zespół zajmujący się hodowlą będzie mógł pobrać próbkę krwi szczeniaka w celu przeprowadzenia analizy DNA, która pozwoli ustalić, która z tych nietypowych okoliczności ma miejsce.
„Ta sytuacja jest niesamowita i pokazuje odporność tego gatunku” – powiedział Greg Barrick, kurator żywych zwierząt w akwarium. „Jesteśmy bardzo podekscytowani, że w nadchodzących miesiącach będziemy mogli potwierdzić, czy był to rzeczywiście przypadek partenogenezy, czy też opóźnionego zapłodnienia. To naprawdę dowodzi, że życie… znajduje sposób”.
Nie na wyświetlaczu
Mały rekin o imieniu Yoko onyoko, słowo Chumash (rdzenni Amerykanie) oznaczające rekina, mówiono, że dobrze prosperuje. Jednak wiadomo, że rekiny urodzone w wyniku rzadkich wydarzeń reprodukcyjnych mają poważne problemy zdrowotne, więc Yoko nie jest jeszcze wystawiona na widok publiczny i nadal jest pod ścisłą obserwacją.
Zapytany, kiedy zagrożenie dla życia ustąpi, Barrick powiedział Divernet: „Nie jestem pewna, czy kiedykolwiek będziemy mogli naprawdę się zrelaksować w tej kwestii, ale na pewno będziemy bardziej pewni siebie, być może po jej pierwszych urodzinach”.

W zeszłym roku płaszczka Charlotte została odkryta w akwarium w Karolinie Północnej, mimo że nie miała kontaktu z samcem płaszczki przez osiem lat. Podejrzewano, że był to przypadek partenogenezy lub zapłodnienia przez rekina.
Fani mediów społecznościowych, którzy początkowo świętowali ciążę, stali się niecierpliwi i zaczęli znęcać się nad personelem akwarium, gdy płaszczka nie urodziła oczekiwanych szczeniąt. Później zmarła, gdy okazało się, że nie była w ciąży, ale miała chorobę układu rozrodczego.
Partenogenezę po raz pierwszy udokumentowano u waranów z Komodo w brytyjskich ogrodach zoologicznych w 2006 r., a także sporadycznie odnotowano u rekinów zebrowatych i piłowatych, ale nadal jest rzadka u kręgowców. Dlaczego występuje i co ją wyzwala, pozostaje nieznane.
Również w Divernet: „Osobliwy” żarłacz biały to prawdopodobnie pierwszy żywy noworodek, jaki kiedykolwiek widziano, Rzadki dostęp: embriony rekina młotowatego, Małe rekiny stoją przed niepewną przyszłością, Rzadkie żłobek rekinów znalezione na Atlantyku