Przyszłe przetrwanie raf koralowych cenionych przez płetwonurków może zależeć od pojawienia się gatunków odpornych na ocieplenie oceanów – wyhodowanych w laboratorium.
Teraz badacze z California Naukowcy z Coral Spawning Lab przy Akademii Nauk twierdzą, że stworzyli pierwsze na świecie „drzewo genealogiczne” koralowców hodowanych w akwariach. Ma ono na celu zebranie informacji na temat maksymalizacji różnorodności genetycznej i zdolności adaptacyjnych koralowców hodowanych na potrzeby ochrony.
Potrafi także dopasować młode koralowce, zwykle rozpraszane przez prądy oceaniczne, do ich rodziców i rodzeństwa.
Przeczytaj także: Dwudyszny Matuzalem nawet starszy, niż sądzono
Akademia, instytut badawczy z siedzibą w San Francisco i muzeum historii naturalnej, twierdzi, że koralowce hodowane w obiektach publicznych, takich jak akwarium Steinhart, zapewniają nie tylko możliwości badawcze, ale także zdrowe stado do przesadzania na wolność w celu ochrony ekosystemów raf koralowych.
Przeczytaj także: Po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii wyhodowano różowe fajki morskie

Jego drzewo genealogiczne lub „rodowód”, opublikowane w nowym badaniu w Granice w naukach o morzu, zawiera listę najlepszych praktyk w zakresie utrzymania różnorodności genetycznej koralowców hodowanych w akwariach.
„Różnorodność genetyczna umożliwia gatunkom przystosowanie się do niezliczonych zagrożeń wynikających ze zmiany klimatu” – mówi kuratorka akademii Rebecca Albright, która kieruje laboratorium tarła koralowców. Jej prace wpisują się w akademicką inicjatywę „Nadzieja dla raf”, której celem jest powstrzymanie upadku raf koralowych w ciągu jednego pokolenia.
„W przypadku obiektów takich jak nasze w Coral Spawning Lab zapewnienie różnorodności każdego pokolenia koralowców pozwala nam przeprowadzać bardziej szczegółowe eksperymenty, co jest kluczowym elementem lepszego zrozumienia, w jaki sposób koralowce mogą rozwijać się na naszej zmieniającej się planecie” – mówi Albright. „Dla organizacji zajmujących się przesadzaniem większa różnorodność genetyczna oznacza większą szansę na przetrwanie w środowisku naturalnym”.
Naukowcy przeanalizowali genetycznie rodziców i potomstwo dwóch pokoleń klasycznego koralowca stołowego Acropora hiacynt urodziły się w laboratorium w latach 2019 i 2020. Na podstawie podobieństw między ich DNA udało im się następnie określić powiązania między poszczególnymi koralowcami, takie jak rodzicielstwo lub rodzeństwo.
„Koralowce to tarła rozgłoszeniowe, co oznacza, że wiele kolonii wypuszcza do wody swoje plemniki i jaja jednocześnie i nie ma sposobu, aby od razu stwierdzić, który koralowiec urodził które potomstwo” – mówi akademicka badaczka koralowców i autorka badania Elora Lopez-Nandam.
„Co zaskakujące, odkryliśmy, że tylko dwie z czterech kolonii, które urodziły się w 2019 r., urodziły 22 z 23 potomstwa, które dożyło drugich urodzin”. Teraz badacze pracują nad ustaleniem, co dokładnie sprawiło, że ta dwójka rodziców odniosła taki sukces.


„Chociaż udane tarła koralowców są dowodem na to, jak dokładnie udało nam się naśladować naturalne warunki oceaniczne, w środowiskach akwariowych nieuchronnie występują presje środowiskowe, które będą różnić się od tych występujących na wolności i mogą powodować selekcję pewnych cech w każdym pokoleniu koralowców. koralowiec” – mówi Lopez-Nandam.
Z tego powodu badacze przeszukali także wszystkie 450 milionów „par zasad” DNA każdego koralowca, z którego pobrano próbkę, aby znaleźć jakiekolwiek różnice genetyczne między kolejnymi pokoleniami. Ćwiczenie ujawniło 887 punktów wyraźnych różnic między koralowcami hodowanymi w akwarium a dzikimi, głównie związanymi z symbiozą z algami fotosyntetycznymi.
„Mamy nadzieję przeprowadzić przyszłe badania w Coral Spawning Lab, aby ustalić, co dokładnie w środowisku akwariowym powoduje te różnice i jak te różnice genetyczne wpływają na ogólną kondycję i zdrowie koralowców hodowanych w akwarium” – mówi Lopez-Nandam.
Więcej DNA w Nurkuj i kop

DNA ma także kluczowe znaczenie w ostatnim odcinku serialu Nurkuj i kop Podcast o archeologii morskiej, niedawno pojawił się na Divernet. 8,000 lat pod powierzchnią morza ujawnia szczegóły ekstrakcji DNA z osadów morskich na najstarszej zatopionej osadzie wyspiarskiej na Morzu Egejskim, Agios Petros w greckim archipelagu Sporady.
Szacuje się, że 8,000 30 lat temu poziom morza mógł być tam o około XNUMX m niższy niż obecnie, a jego poziom podniósł się po ostatniej epoce lodowcowej, powodując zatonięcie osad ludzkich w tym prehistorycznym miejscu. Obecnie wydobywane są podwodne rdzenie osadów morskich i analizowane pod kątem prastarego DNA zwierząt i ludzi.
W odcinku występuje Cathy Giangrande, jedna z pierwszych płetwonurków przebywających w tym miejscu w 1981 r., a pięcioczęściowy serial prowadzą historyk Bettany Hughes i archeolog morski dr Lucy Blue. Jest dostępny na głównych platformach podcastowych lub bezpośrednio od Fundacji Honor Frost. Śledź na Twitter or Instagram).
Również w Divernet: 10 sposobów, w jakie technologia ratuje koralowce, Hodowcy koralowców zmieniają przyszłość, Co potrzeba, aby koralowiec przetrwał?