Ekspedycja National Geographic Pristine Seas przybyła na Wyspy Marshalla, aby zanurkować na czterech z 29 atoli tego kraju na Pacyfiku – w tym na Bikini, gdzie w latach 23–1946 Stany Zjednoczone przetestowały 1958 bomby atomowe, pozostawiając obszar zdewastowany.
Naukowcy badają życie morskie na Bikini i sąsiednim atolu Rongerik, a także na niezamieszkanych i potencjalnie dziewiczych wyspach Bikar i Bokak w odległej północnej grupie Ratak.
„Dla Marshalla ocean to życie” – powiedział Glen Joseph, dyrektor Urzędu ds. Zasobów Morskich Wysp Marshalla (MIMRA), który wraz z Ochrona przyrodywspółpracuje z zespołem ekspedycyjnym. „Lokalne społeczności są uzależnione od ryb, orzechów kokosowych i innych roślin jako źródła pożywienia i dochodów. Bardzo ważne jest, abyśmy ściśle monitorowali i planowali zrównoważone wykorzystanie naszych wód.
„Więcej informacji o tych odległych atolach na drugim końcu naszego kraju jest niezbędnych do realizacji wizji naszego kraju na przyszłość”.
Plan na przyszłość
„Odległe atole Bikar i Bokak mogą być przykładem tego, jak rafy koralowe wyglądały setki lat temu, ale także planem na przyszłość” – skomentował Enric Sala, rezydent National Geographic i założyciel Pristine Seas. „Będą stanowić podstawę dla wysiłków na rzecz ochrony raf w innych miejscach. Jesteśmy podekscytowani możliwością wspierania wysiłków Wysp Marshalla na rzecz ochrony tych światowych klejnotów”.
Oczekuje się natomiast, że badania atolu Bikini umożliwią zespołowi zbadanie zdolności raf koralowych do odbicia się kilkadziesiąt lat po ekstremalnym wpływie człowieka, uznawanym obecnie za drugie po globalnym ociepleniu. Wyprawa będzie także pierwszą, która kompleksowo zbada Rongerik, co stanie się punktem odniesienia dla porównań z Bikini.
Stany Zjednoczone siłą ewakuowały 167 mieszkańców Bikini w celu przeprowadzenia testów broni nuklearnej przez okres 12 lat, podczas których wyparowały trzy wyspy i pozostawiły po sobie śmiercionośny poziom skażenia radioaktywnego.
Gdyby nie jego oddalenie i wyjątkowe okoliczności celowych zatonięć, Bikini byłoby jednym z najważniejszych na świecie miejsc do nurkowania wrakowego. Choć atol był przez lata odwiedzany przez nurków, a od jakiegoś czasu powstało tam centrum nurkowe, nadal uważany jest za nienadający się do zamieszkania.
„Bikini pozwoli nam zmierzyć długoterminową odporność tego ważnego ekosystemu dla mieszkańców wysp Pacyfiku” – powiedział Alan Friedlander, główny naukowiec Pristine Seas.
Metody eksploracji
Zespół, we współpracy z lokalnymi badaczami, naukowcami i filmowcami, spędzi miesiąc na ocenie stanu zdrowia czterech atoli. Zajmą się one wizualnymi badaniami raf koralowych i środowisk bentonicznych z akwalungiem, rozmieszczeniem podwodnych systemów wideo z przynętą na głębokości od 5 do 80 m, rozmieszczeniem kamer podwodnych na głębokości 6 km, badaniami ptaków morskich oraz pobieraniem próbek mikroplastiku i eDNA.
Kurs DeepSee Dzięki łodzi podwodnej można nurkować na głębokość do 400 m.
Rząd wykorzysta wyniki wyprawy do uzupełnienia już zebranych danych w celu wsparcia inicjatyw w zakresie zarządzania i ochrony przyrody w regionie. Od 2008 roku w National Geographic Dziewicze morza twierdzi, że przeprowadziła 40 ekspedycji na całym świecie i pomogła w utworzeniu 26 rezerwatów morskich obejmujących ponad 6.5 miliona kmXNUMX oceanu.
Również w Divernet: Pristine Seas rozpoczyna 5-letnie przedsięwzięcie na Pacyfiku, Ofiara, bezpieczeństwo i sanktuarium, Trawa morska z „fabryki piasku” może uratować wyspy nurków