Dziewięciometrowy humbak prawdopodobnie szczęśliwie powrócił na morze po tym, jak we wtorek utknął na wybrzeżu Szkocji.
Około godziny 3.30:15 dnia XNUMX października, Brytyjska jednostka ratownictwa morskiego (BDMLR) został zaalarmowany o żywym, dużym wielorybie wyrzuconym na brzeg u wybrzeży Southerness w Dumfries i Galloway.
Plaża w tym rejonie jest prawie płaska, co oznacza, że około dwa kilometry piasku i skał pozostają całkowicie suche podczas odpływu. Pierwsze zdjęcia pokazały, że wieloryb znajdował się dość daleko od brzegu, co utrudniało identyfikację gatunku i ustalenie, w jakim stanie był. Jednak członkowie społeczeństwa zgłaszali, że słyszeli odgłosy wieloryba uderzającego płetwami ogonowymi, desperacko próbującego odbić się od piasku, gdy woda wokół niego opadała.
Wysłano alert do lokalnych Marine Mammal Medics, aby przybyli i ocenili sytuację. Tymczasem para mieszkańców, bardzo dobrze znająca podłoże w tym rejonie, bezpiecznie wyszła do wieloryba, aby zrobić więcej zdjęć dla BDMLR, czekając na przybycie Medics i Coastguard.
Na ich zdjęciach widać było humbaka o długości około dziewięciu metrów. Wieloryb połykał (jakby filtrował wodę przez płyty fiszbinowe) i machał ogonem w powietrzu, co wpychało go głębiej w piasek. Para poinformowała BDMLR, że przypływy uderzają dość szybko, gdy się odwracają, więc organizacja ratunkowa miała nadzieję, że wieloryb zostanie uwięziony tylko przez kilka godzin, zanim woda będzie mogła go ponownie unieść bez żadnej interwencji.
Wieloryb wydawał się być w średnim stanie, poza oznakami stresu, które okazywał, ale gdy zaczął się męczyć, wydawał się uspokajać, a jego oddech był spokojniejszy. W tym czasie wieloryb przyciągnął uwagę miejscowych, ale tłumy zostały opanowane, gdy przybyli medycy i straż przybrzeżna, pozwalając BDMLR zdecydować o najlepszym sposobie działania.
Duże wieloryby fiszbinowe są znane z tego, że trudno na nie zareagować ze względu na ich rozmiar i wagę, co uniemożliwia bezpieczne poruszanie się, więc wszystko, co BDMLR mogło zrobić, to zapewnić wielorybowi jak największy komfort, udzielając mu pierwszej pomocy. Na szczęście wieloryb utknął na mieliźnie zaledwie kilka godzin przed odpływem, więc nie trzeba było długo czekać, aż powracający przypływ zaleje ten obszar, aby ponownie go sprowadzić na brzeg, gdy woda będzie wystarczająco głęboka. Wtedy zespół wycofał się na brzeg, aby zapewnić bezpieczeństwo, ponieważ światło również znikało i nie można było zidentyfikować, gdzie znajduje się wieloryb, więc BDMLR wycofało się i wysłało medyka o świcie 16 października, aby sprawdzić, czy nadzieje wszystkich się spełniły.
Na szczęście nie było śladu wieloryba wzdłuż wybrzeża ani w promieniu około mili od brzegu, jednak nie oznacza to koniecznie, że nie pojawi się ponownie. Medycy będą monitorować linię brzegową w ciągu najbliższych dni, aby sprawdzić, czy wieloryb nie utknął ponownie na mieliźnie.
Wyrzucenie na brzeg humbaka żywego w Wielkiej Brytanii zdarza się bardzo rzadko, a BDMLR zareagowało tylko na kilka przypadków. Poprzednie wyrzucenie na brzeg zwykle wiązało się z tym, że zwierzę nie wylądowało całkowicie na plaży, ale osiadło na mieliźnie w płytkiej wodzie, zanim udało mu się uwolnić.
BDMLR pragnie wyrazić ogromne podziękowania HM Coastguard za wsparcie i oczywiście ich oddanym Marine Mammal Medics za reakcję na ten incydent. BDMLR ma nadzieję, że humbak w pełni wyzdrowieje i został po prostu zaatakowany przez ogromne pływy w tym regionie.
Zdjęcia źródło: BDMLR