Koroner stwierdził, że chociaż śmierć nurka w Scapa Flow była wypadkiem, można było jej zapobiec, gdyby przed wejściem do wody przeprowadzono odpowiednie kontrole sprzętu.
W lecie 2021 Divernet poinformował, że ciało nieznanego nurka odnaleziono go dzień po jego zaginięciu, 27 czerwca, po szeroko zakrojonych poszukiwaniach prowadzonych wokół wysp Orkad: Barrel of Butter i Cava.
Po ponad trzech latach śledztwo w sprawie śmierci 57-letniego Davida Pleace'a z Chellaston w Derbyshire dobiegło końca.
Pleace badał wrak Brummera lekki krążownik jako część grupy nurkowej, która miała na celu realizację tygodniowego „życzenia” wakacje, według Codzienny rekord, który obejmował obrady w Sąd Koronera w Derby wczoraj (26 września).
Ciało Pleace'a, o którym jego zaginięcie zgłosili inni nurkowie podczas drugiego nurkowania tego dnia, zostało ostatecznie odnalezione przez miejscowego nurka. Leżało twarzą do dołu około 20 metrów od wraku, który znajdował się na maksymalnej głębokości 36 metrów.
Mniej kontroli zespołowych
Zastępczyni koronera Sophie Lomas została poinformowana, że w sprzęcie do nurkowania używanym przez Pleace’a nie stwierdzono żadnych uszkodzeń mechanicznych, ale skrzydło wąż inflatora był odłączony, gdy wchodził do wody.
Nie określono poziomu doświadczenia nurka, ale opisano go jako osobę, która „podjęła kilka nurkowań z akwalungiem” trening „kursy”.
„Prawda jest taka, że ponieważ wąż nie był podłączony, od momentu, w którym David wszedł do wody, niestety wynik był przesądzony” – powiedział Lomas, dodając, że chociaż nie było jasne, jakie kontrole osobiste przeprowadził nurek, doświadczeni nurkowie mieli tendencję do przeprowadzania mniejszej liczby kontroli zespołowych.
„Nie był w stanie kontrolować swojej wyporności i szybko opadł” – powiedziała. „Jest mało prawdopodobne, aby członkowie jego zespołu byli w stanie zrobić cokolwiek w ograniczonym czasie.
„Chciałbym podkreślić całej społeczności nurkowej, że te kontrole są bardzo ważne i że przeprowadzanie kontroli osobistych i ciała niezależnie od poziomu zaawansowania może mieć znaczący wpływ na to, co nastąpi później”.
Koroner zdecydował jednak nie kończyć raportu „Zapobieganie przyszłym zgonom”, ponieważ stwierdził, że to, co się wydarzyło, było raczej „postawą”, a nie „luką w trening lub wiedzy, lub czegoś, czego organizacja nie robi prawidłowo”.
Również w Divernet: KOLEJNA ŚMIERĆ PODCZAS NURKOWANIA NA ORKNEY, ZAGINIONIONY NA ORKNEY NURKOWIEC, SCAPA FLOW 100 HISTORIA I WRAKI, WYCIECZKA PO WRAKU 46: BRUMMER
to jest niefortunny, błędnie nazwany tytuł. Brak podstawowych procedur bezpieczeństwa, kontroli partnerskich i stosowania wymaganej na wodach otwartych podstawowej umiejętności doustnego nadmuchiwania BCD spowodował śmierć nurka, jeśli nie była spowodowana stanem medycznym niezwiązanym z nurkowaniem.