Amerykański nurek Bret Gilliam, jeden z najbardziej wpływowych pionierów nurkowania, a także jeden z odnoszących największe sukcesy przedsiębiorców w branży, zmarł w Maine po serii chorób w wieku 72 lat.
Sukcesy Gilliama w nurkowaniu obejmowały większość aspektów tego sportu. Fizjologicznie nieporuszony głębokim nurkowaniem bez pomocy mieszanych gazów, w pewnym momencie był rekordzistą świata w kategorii najgłębszego płetwonurka na powietrzu, schodząc na głębokość 138 m w Roatan w 1990 r., a później zwiększając ten rekord do 145 m.
Jednak najlepiej zapamiętano go ze swojej roli w popularyzacji nurkowania na mieszankach gazowych poprzez utworzenie agencji szkoleniowej Technical Diving International (TDI).
Gilliam urodził się 3 lutego 1951 r. w Akademii Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w Maryland na wybrzeżu Atlantyku w rodzinie dowódcy marynarki wojennej i jego żony. Dorastał na jachcie motorowym, którego jego rodzina używała również do przemieszczania się między placówkami. Powiedział, że potrafił pływać, zanim nauczył się chodzić, i że jego pierwszym słowem było „łódź”.
Był już biegłym freediverem, kiedy rozpoczął naukę nurkowania w wieku ośmiu lat, biorąc udział w wczesnym kursie YMCA, gdy jego rodzina mieszkała na Florydzie. Uzyskał certyfikat w 1960 r. i zaczął zbierać ryby do akwariów miejskich, zarabiając wystarczająco dużo, aby w wieku 11 lat prowadzić własną łódź.
Gilliam ukończył szkołę średnią w 1969 roku, ciesząc się reputacją wybitnego sportowca terenowego i półprofesjonalnego surfera, a następnie studiował historię i nauki polityczne na Uniwersytecie Maine i Bowdoin College.
W tym czasie piastował kilka stanowisk związanych z nurkowaniem, zwłaszcza na Karaibach w 1971 r. jako kierownik nurkowania w firmie VAST Inc, która pracowała nad opracowaniem nowych procedur nitroksowych i dekompresyjnych, a także zainteresował się fotografią podwodną.
Podczas gdy wojna w Wietnamie wciąż szalała, Gilliam miał wstąpić do armii amerykańskiej na zlecenie, ale ze względu na swoje pochodzenie został przeniesiony do udziału w tajnym projekcie głębokiego nurkowania Marynarki Wojennej, który obejmował filmowanie nuklearnych okrętów podwodnych przepływających blisko nurków z prędkością do 50 węzłów.
Cytowany za bohaterstwo
W 1972 roku w pobliżu St. Croix na Wyspach Dziewiczych Stanów Zjednoczonych uznano go za bohaterstwo po tym, jak próbował uratować swojego towarzysza nurkowania, Rod Temple, przed żarłaczami białopłetwymi, które napotkał na głębokości około 55 m.
Gilliam pozostał przy Temple, gdy był wciągany na głębokość ponad 100 m, ale mając świadomość, że drugi nurek już nie żył, przeżył swobodne wynurzanie się na świeżym powietrzu i późniejszą chorobę dekompresyjną.
W 1971 roku Gilliam pracował w St. Croix przy podwodnych wysadzaniu w powietrze w celu przygotowania kanału żeglugowego, a zarabianie do 500 dolarów dziennie za tę niebezpieczną pracę zapewniło mu kapitał początkowy niezbędny do pierwszych znaczących inwestycji. W następnym roku rozpoczął działalność wschodzącą na rynek nurkowania rekreacyjnego, zakładając na wyspie sklep nurkowy i franczyzę Scubapro VI Divers.
W ciągu kilku lat firma zgromadziła wiele dużych łodzi nurkowych, kontrakty z naukowcami morskimi i firmami filmowymi, komercyjny dział nurkowania, a także flotę do czarteru luksusowych jachtów.
Firma świadczyła usługi lokalizacyjne dla hollywoodzkich filmów, seriali telewizyjnych i filmów dokumentalnych, we współpracy z twórcami Głębia, Wyspa doktora Moreau, Abyss, Miami Vice i Podwodny świat Jacques'a Cousteau wśród wielu, którzy skorzystali z oferowanych udogodnień. Gilliam, który był instruktorem NAUI, współpracował z ekipami filmowymi jako reżyser scenografii, kamerzysta i kierownik operacyjny.
W 1972 roku założył firmę konsultingową Ocean Tech i przez lata występował jako konsultant i biegły w zakresie sporów nurkowych i morskich w około 400 sprawach, reprezentując zarówno powodów, jak i pozwanych w niemal równej liczbie.
Największe nurkowanie na żywo
W 1977 Gilliam założył firmę AMF Yacht Charters, a w 1985 został prezesem linii statków wycieczkowych Ocean Quest International, pełniąc przez kilka lat funkcję starszego oficera na jej 168-metrowym statku flagowym Duch Oceanu.
Ten 10-pokładowy statek, będący największą burtą nurkową na świecie, mógł pomieścić 360 pasażerów, 200 oficerów i załogi oraz 30-osobowy profesjonalny zespół nurkowy. Mając 10 łodzi nurkowych i własną komorę dekompresyjną, mógł wykonać do 1,000 nurkowań dziennie. dzień na Karaibach u wybrzeży Meksyku, Belize i Hondurasu.
Firma została sprzedana w 1990 roku, kiedy Gilliam został prezesem Sea Ventures i wsiadł na 43-metrowy jacht motorowy P'zzaz. Do tego czasu był już multimilionerem od pięciu lat dzięki sprytnym inwestycjom w każdy aspekt rozwijającego się biznesu nurkowego.
Jednakże ważnym czynnikiem w jego wkładzie w ewolucję nurkowania były jego inicjatywy w opracowywaniu wczesnych standardów szkolenia technicznego i protokołów stosowania gazów mieszanych i rebreatherów o obiegu zamkniętym.
W 1991 Gilliam dołączył do zarządu Międzynarodowego Stowarzyszenia Nurków Nitroksowych i Technicznych (IANTD) i pełnił funkcję jego wiceprezesa. W tym samym roku został także wybrany do zarządu agencji rekreacyjnej NAUI, a później został jej przewodniczącym i prezesem.
Jednak w 1992 roku, po rozłamie w kierownictwie z innymi dyrektorami IANTD, dołączył do Mitcha Skaggsa i Tanyi Burnett, tworząc International Training Inc, spółkę-matkę TDI, a później Scuba Diving International (SDI) dla nurków rekreacyjnych i Emergency Response Diving International (ERDI). .
Gilliam pozostał prezesem firmy z siedzibą w Maine do czasu jej sprzedaży w 2004 roku i był mocno zaangażowany w opracowywanie treści jej kursów szkoleniowych.
Przemyśl styl życia
Zagorzały i wpływowy zwolennik nowych technologii, zwłaszcza nowoczesnych BC i komputerów nurkowych, w 1996 Gilliam objął stanowisko dyrektora generalnego firmy Uwatec USA, zwiększając jej sprzedaż pięciokrotnie w ciągu roku i sprzedając ją firmie Johnson Outdoors w następnym roku za prawie 50 milionów dolarów.
Odszedł ze stanowiska w 1998 r., ale pozostał konsultantem do 2000 r., kiedy to został także dyrektorem generalnym DiveSafe Insurance.
Śmierć młodszego przyjaciela w 2005 roku zmusiła go do przewartościowania swoich priorytetów, sprzedaży większości swoich biznesów i skoncentrowania się na „wszystkim, na co nie miał czasu”. Jego różne udziały w tym czasie wyceniono na ponad 80 milionów dolarów.
Gilliam szacuje, że w ciągu 50-letniej kariery nurkowej, z czego około 30 spędził na Karaibach i w innych miejscach na równiku, zarejestrował około 19,000 1,500 nurkowań. Zdobył reputację fotografa podwodnego oraz płodnego autora książek i około 1992 artykułów o nurkowaniu – w latach 2005–XNUMX był wydawcą lub redaktorem wielu amerykańskich magazynów nurkowych.
Oprócz innych osiągnięć był wykwalifikowanym pilotem statku powietrznego i głębokiego statku podwodnego, kapitanem żeglugi i kierownikiem komory dekompresyjnej. Zdobywca licznych nagród i wyróżnień, był członkiem Klubu Odkrywców, a od 2005 roku pięć lat z rzędu został uhonorowany tytułem Legendy Morza przez Fundację Beneath the Seas.
Gilliam ponownie osiedlił się w Maine, gdzie miał trzy domy i jacht motorowy, nadal aktywnie angażując się w projekty filmowe i wydawnicze, jako mówca publiczny oraz pracując jako konsultant w Ocean Tech.
Wspominając swój sukces kilka lat temu, powiedział, że jego złotą zasadą przedsiębiorczości było zawsze traktowanie klientów tak, jak sam chciałby być traktowany, zapewnianie im dobrego stosunku jakości do ceny i nie wahanie się przed rozszerzeniem działalności.
Również w Divernet: Nie żyje nurkujący kolos Tom Mount, Stan Waterman: Człowiek, który kochał rekiny, Nie żyje mistrz fotografii monochromatycznej Brooks, Tytaniczny Zmarł fotograf Emory Kristof
Bardzo smutna wiadomość. Znałem Breta od 1988 do 1990, kiedy zrekrutował mnie do pracy w Ocean Quest International w Nowym Orleanie. Mój Boże, jaki to był charakter – głośny, zuchwały, towarzyski, zabawny, hojny i nurkujący indywidualista. Kompletny jednorazowy przypadek. Poznanie go było absolutną przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie.