Odwiedzając Wyspy Kanaryjskie, STUART PHILPOTT sprawdza wybór najlepszych rekreacyjnych miejsc do nurkowania w Puerto del Carmen, najczęściej odwiedzanym miejscu turystycznym Lanzarote.
Lanzarote od dawna jest popularnym kurortem całorocznym cel wakacyjnych podróży dla zaskakującej liczby Brytyjczyków, z których wielu jest właścicielami mieszkań lub wynajmuje je w oznaczonym czasie na atlantyckiej wyspie. Loty oferowane są z większości głównych i regionalnych lotnisk w Wielkiej Brytanii, a czas podróży to koszmarne cztery godziny.
Podczas poprzednich wycieczek ominąłem najpopularniejsze miasto turystyczne Lanzarote, Puerto del Carmen, ale za czwartym razem wróciłem (choćby tylko na krótki okres) gotowy i chętny, aby chłonąć tętniącą życiem atmosferę i spróbować najlepszych lokalne miejsca nurkowe.
Zagubiony w Puerto del Carmen
Zwykle wynajmowałbym samochód na lotnisku w Arrecife, ponieważ jest stosunkowo tani i wygodny. Puerto del Carmen znajduje się zaledwie 10 minut jazdy od hotelu, ale krótko mówiąc, spędziłem kilka stresujących godzin na poszukiwaniu hotelu.
Oznaczało to, że niechcący udało mi się zobaczyć prawie każdy budynek, drogę, drogowskaz itp. w całej gęsto zaludnionej aglomeracji. Minąłem rzędy bielonych apartamentów z pubami, klubami nocnymi, sklepami i restauracjami rozciągniętymi wzdłuż całego 6-kilometrowego odcinka wybrzeża. Całe miejsce oszalało w duchu sportowego baru. Wszędzie, gdzie spojrzałem, widziałem tablice reklamujące codzienne mecze piłki nożnej na żywo.
Na obszarze Puerto del Carmen znajduje się około 18 centrów nurkowych, wszystkie są własnością i są zarządzane przez różne narodowości. Zarezerwowałem z Nurkowanie z Mantami, którego właścicielem i zarządcą jest brytyjska para Rachel Parry i Ben Hutchinson.
Sześć lat temu Ben i Rachel kupili centrum wypoczynkowe PADI 5*, gdy jego irlandzcy właściciele zdecydowali się przejść na emeryturę. Rachel zarządza teraz rezerwacjami i stroną internetową, podczas gdy Ben zajmuje się między innymi konserwacją sprzętu i codziennymi kwestiami kadrowymi.
Kiedy tam byłem, zatrudnionych było pięciu instruktorów i używali zestawu do nurkowania Aqua Lung i Apeks. Widziałem, że personel miał dobry kontakt z graczami. Przez cały dzień różne kolorowe postacie przychodziły, żeby się przywitać i porozmawiać. Niektórzy nawet poszliby nurkować!
Połączenia centrum nurkowe logo sprawiło, że zacząłem się zastanawiać: czy na Lanzarote można spotkać manty? Widziałem diabelskie promienie w El Bajon na El Hierro, najbardziej na zachód wysuniętej Wyspie Kanaryjskiej, więc czy to stąd wzięła się nazwa? Rachel stwierdziła, że imię zostało odziedziczone po poprzednich właścicielach i ona i Ben po prostu przy nim pozostali. Założę się, że to nie pierwszy raz, kiedy zadaje się im to głupie pytanie!
Z Playa Chica
Rachel powiedziała, że Manta Diving to idealne rozwiązanie dla nurków, którzy nie chcą spędzić całego dnia z dala od rodziny. W ciągu kilku godzin będą mogli wrócić z nurkowań i nad basenem, ciesząc się promieniami słońca.
Centrum nurkowe oferuje dwa nurkowania z przewodnikiem rano i skupia się na trening po południu, ale program ten zwiększa liczbę nurkowań z przewodnikiem do czterech dziennie w miesiącach letnich. Godziny otwarcia: od 8.30:5.30 do XNUMX:XNUMX od poniedziałku do soboty przez cały rok.
Rachel powiedziała mi, że pakiety e-learningowe cieszą się dużą popularnością wśród gości, co potwierdza teorię Online w Wielkiej Brytanii, pozostawiając do opanowania na Lanzarote jedynie umiejętności pływania w wodzie.
Zatoka w Playa Chica była gorącym miejscem do nurkowania. Większość centrów nurkowych w Puerto del Carmen wykorzystywała ten odcinek promenady jako miejsce do przygotowywania sprzętu, z wejściami przez schody lub przyległą piaszczystą plażę, a miejsce to było przepełnione blokami i przyjeżdżały i odpływały vany nurkowe.
Manta Diving znajduje się na tyle blisko, że nurkowie mogą wygodnie się wyposażyć przed udaniem się na dwuminutowy (100 m) spacer w dół do brzegu. Cięższe elementy wyposażenia, w tym pasy balastowe i zestaw do nurkowania, zwożone są jednym z firmowych samochodów dostawczych.
Playa Chica oferuje dostęp do 10 lokalne miejsca nurkowe. do sześciu z nich można dotrzeć z brzegu, a Rachel zorganizowała dla mnie nurkowanie w kilku z najpopularniejszych. Instruktor Przez cały czas moim przewodnikiem i podwodną modelką była Abigail Flynn.
Tak się złożyło, że większość naszych nurkowań zaplanowaliśmy wtedy, kiedy większość z nich była już dostępna centra nurkowe robili sobie przerwę, co dało mi znacznie większą szansę na zbliżenie się do życia morskiego i zrobienie zdjęć bez rozproszenia wstecznego.
Nurkowie wchodzący po schodach muszą wypłynąć na powierzchnię i zejść do pływającej gigantycznej obręczy, zmniejszając w ten sposób ryzyko przejechania przez ruch łodzi, ale zauważyłem, że niektórzy kapitanowie łodzi rekreacyjnych nie traktowali nurków zbyt wysoko. Prawie zostaliśmy przygniecieni do ściany przez niecierpliwego faceta, który odbierał czteroosobową rodzinę zarezerwowaną na wycieczkę krajoznawczą.
Katedra i Błękitna Dziura
Moje pierwsze nurkowanie odbyło się w miejscu zwanym Katedra, dużej jaskini o maksymalnej głębokości około 30 metrów. Po przekroczeniu piaszczystej plamy zaczęliśmy schodzić wzdłuż ściany. Dostrzegłem sporego granika i próbowałem podejść blisko, żeby zrobić zdjęcie, a Abi podążała z tyłu, ale było to zbyt płochliwe.
Po trzech próbach poddaliśmy się i kontynuowaliśmy nurkowanie. Przed wejściem do jaskini zatrzymałem się i zrobiłem kilka zdjęć Abi pozującej obok czarnego koralowca. Jaskinia była na tyle szeroka, że mogło do niej wejść kilku nurków obok siebie. Wszedłem pierwszy, a potem odwróciłem się, aby uzyskać klasyczną kompozycję wejścia do jaskini błękitnowodnej, z Abi unoszącą się gdzieś pośrodku.
Po krótkiej przerwie na powierzchni Abi zabrała mnie do miejsca zwanego Blue Hole. Obserwowałem procesję nurków wychodzących gęsiego z przesmyku, a gdy wybrzeże było już czyste, kazałem Abi zawisnąć po stronie morza, abym mógł uchwycić niebieskie tło i pokryty gąbką dach jaskini. rama.
Na płyciznach spotkaliśmy małą mątwę. Kilka razy próbowałem się do niego zbliżyć, ale on po prostu się ode mnie odsunął, z mackami uniesionymi w pozycji obronnej.
Na scenie nagle pojawiły się dwie większe mątwy, prawdopodobnie po to, aby dać swojemu gatunkowi moralne wsparcie, grając w grę o bezpieczeństwo w liczbach. Chociaż nadal byłem ostrożny, większe kotlety pozwoliły mi podejść znacznie bliżej, co dało kilka zdjęć.
Niedaleko wyjścia znalazłem stare, szare nurkowanie Uwatec-komputer który najwyraźniej upuścił nurek z innego ośrodka. Abi udało się namierzyć uwolnionego właściciela, który prawdopodobnie zostałby obciążony kosztami straty.
Wrak Rene
Nasze ostatnie nurkowanie tego dnia odbyło się w miejscu zwanym Wrak Rene, które okazało się dobrą zapowiedzią życia morskiego. Zaczęliśmy od małego wraku stojącego pionowo na dnie morskim, a następnie okrążyliśmy ścianę, aby zobaczyć kępę rzadkiego miękkiego czerwonego koralowca.
Miałem nadzieję uzyskać urzekający obraz liści koralowców, ale okazało się, że były one dobrze i naprawdę wciśnięte w skalisty nawis. Za nami podążało kilka ciekawskich graników, ale żaden nie zbliżył się na tyle, by wypełnić mój szerokokątny kadr.
Abi poprowadziła mnie do pola rurowatych, delikatnie kołyszących się w nurcie. Powoli i ostrożnie zająłem odpowiednią pozycję i wykonałem serię zdjęć, zanim wszystkie wróciły do ochronnych tubusów. W drodze powrotnej znalazłem rekina anioła, ale ponieważ był zakopany w piasku, nie chciał stworzyć efektownej kompozycji nawet z Abi unoszącą się w tle.
Zakończyliśmy eksplorację jaskini na głębokości około 3m. Głęboko w suficie znajdowała się dziura, przez którą wpadały odłamki światła. Wyglądało to bardzo efektownie, gdy Abi pozowała pod spodem.
Rachel poleciła mi pobyt w hotelu Hotel THB Flora, położony w pobliżu starego portu miejskiego. Personel recepcji był pełen uśmiechów. Wyjaśnili, że hotel był zasadniczo podzielony na dwie części, a przez centrum przebiegała droga publiczna. Apartamenty po drugiej stronie ulicy zostały właśnie odnowione, ale były prawie zajęte, więc przydzielono mi pokój w starszej stronie. Ten apartament z własnym wyżywieniem okazał się dobrej wielkości.
Moją jedyną obawą było to, że łóżka pojedyncze wyglądały i czuły się jak łóżka polowe, a ponieważ ważę 95 kg, czułem, że mogą się na mnie zawalić.
Wydawało się, że sporo rodzin korzysta z basenu. Myślałem, że Niemcy powinni być ekspertami od ręczników na leżakach, ale Brytyjczycy przenieśli tę podstępną cechę na zupełnie nowy poziom i musieli wymknąć się późnym wieczorem! Za rozsądną cenę mogłem wykupić pełne wyżywienie i zjeść obiad w hotelowej restauracji, ale nie było mnie w pobliżu na tyle, aby w pełni korzystać z udogodnień, więc odmówiłem.
Strome, wietrzne drogi na zachodnim krańcu miasta były tym, czego potrzebowały moje nogi po całym dniu nurkowania – kolejny ciężki trening łydek! Udało mi się skosztować kilku lokalnych restauracji i nie zjadłem ani jednego podejrzanego posiłku.
Zdecydowanie mogę polecić Purpurowy żółw bar sportowy, który znajduje się w odległości krótkiego spaceru od hotelu, ale moim ulubionym była restauracja meksykańska o nazwie Kantyna Emmy, Mohito miał kopniaka jak muł. Po wypiciu trzech naprawdę nie przejmowałem się powrotem pod górę do hotelu!
Port w ruinie
Wizyta w Puerto del Carmen nie byłaby kompletna bez nurkowania na wrakach portu. Kiedy przygotowywałem się pod ścianą, dostrzegłem znajomą twarz idącą po trapie w moją stronę. Kevin Craddock, właściciel Flippas’n’ Płetwy w Dorset sprowadził grupę z Wielkiej Brytanii. Kiedy opuścili RIB, Abi i ja wskoczyliśmy na pokład i wyruszyliśmy w krótką dwuminutową podróż wokół muru portu do punktu wejścia.
Podczas pierwszych kilku nurkowań Abi związała swoje blond włosy w subtelny kucyk, ale tym razem zdecydowaliśmy się na bujną fryzurę w stylu retro z lat 1980.
Miejsce nurkowe to cmentarzysko łodzi rybackich, leżących jedna na drugiej na głębokości 12-40 m. Większość wraków jest dobrze rozbita i połączyła się w jedno gigantyczne pole gruzu.
Mój ulubiony znajduje się na wysokości około 25 m i jest znany jako Wrak Parowca. Fokszt i olinowanie z kominem w tle tworzyły świetną kompozycję.
Co niezwykłe, najpłytszy wrak pozostaje najbardziej nienaruszony i można na nim zobaczyć kilka świetnych szerokokątnych zdjęć odsłoniętego kadłuba i pokładu. Odważyliśmy się nawet przejść przez krzyżujące się wsporniki pokładu do wnętrza, żeby trochę poszperać. Czasami w tym miejscu nurkowym można zaobserwować spektakularne obserwacje życia morskiego, w tym płaszczki atlantyckie i rekiny młoty.
Moja lotna wizyta w Puerto del Carmen dobiegła końca. Niestety nie było czasu na zwiedzanie przybrzeżnych miejsc w Playa Chica, w tym ulubionego miejsca Rachel zwanego Waikiki, w którym, jak mi powiedziano, znajdują się najpłytsze czerwone koralowce w Europie, a także mnóstwo trąbek, graników i żarłaczy aniołów . Ale miejsca, które widziałem, oferowały duży wybór jaskiń i miejsc do przepłynięcia, a także kilka ekscytujących spotkań z życiem morskim.
Było też to wyjątkowe miejsce wraku w porcie – nieczęsto miałem okazję zbadać sześć wraków podczas jednego nurkowania. „Playa Chica jest fantastyczna trening a dla bardziej doświadczonych nurków jest mnóstwo nurkowań na głębokość 30 m, co czyni Lanzarote dobrym i wszechstronnym miejscem” – mówi Rachel.
Nurkowanie z Mantami byli doskonałymi gospodarzami. Miałem nawet okazję nurkować w podwodnym rzeźbie Jason de Caires Taylor’s Atlantic Museum w Playa Blanca, a Rachel pełniła rolę przewodnika i modelki.
Fotografie Stuarta Philpotta
Również w Divernet: Syrenka W Muzeum, W dół rury, Chcesz się zaprzyjaźnić?, Aktywność wulkaniczna
Świetne zdjęcia i wpis. Woda jest tam bardzo czysta, a centrum nurkowe Manta jest doskonałe.