Włoscy i francuscy archeolodzy morscy połączyli siły, aby zbadać starożytny wrak statku o głębokości 350 m pomiędzy północną Korsyką a włoską wyspą Capraia. Następnie francuski zespół zajął się badaniem równie głębokiego rzymskiego wraku u wschodniego wybrzeża Korsyki. Stwierdzono, że we wrakach znajdują się niezwykłe odmiany amfor, a także duże ilości nienaruszonego szkła.
Przeczytaj także: Nurkowie znajdują dysk „złego oka” i wioskę zawierającą 100,000 XNUMX kolców
Pierwszy wrak, „Capo Corso 2”, został wstępnie datowany na około 1,900 lat i został zbudowany na przełomie I i II wieku naszej ery. Ładunek statku składał się głównie ze szkła, w większości w surowych blokach różnej wielkości, ale na pokładzie znajdowały się też tysiące przedmiotów z dmuchanego szkła.
Capo Corso 2 odkryto w 2012 roku, a przez kolejne trzy lata francuscy archeolodzy prowadzili badania i fotogrametrię. W związku z trwającymi negocjacjami między Francją a Włochami w sprawie granic terytorialnych ostatecznie ustalono, że wrak leży bezpośrednio na włoskich wodach terytorialnych, a od 2016 r. Francja wyraziła chęć współpracy nad wspólnym projektem badawczym, który rozpoczął się w zeszłym roku.
Wyprawa z lipca 2023 r. wykorzystała statek badawczy Alfreda Merlina i jego dwa pojazdy ROV Arthur i hilarion, wszystkie dostarczone przez DRASSM, francuski Departament Podwodnych Badań Archeologicznych.
Arthur, lekki prototypowy robot o zasięgu 2,500 m, zbudowany przez uczestnika misji, profesora Vincenta Creuze z Uniwersytetu Montpellier-LIRM, jest w stanie rejestrować obrazy w wysokiej rozdzielczości wideo, przedmuchaj lub odkurz osad i odzyskaj przedmioty, podczas gdy hilarion produkuje również filmy w wysokiej rozdzielczości wideo materiału filmowego, ale jest ograniczone do głębokości 500 m.
Podniesione do analizy
Przeprowadzono nowe badanie fotogrametryczne, aby sprawdzić, czy na wrak nie wpłynęła działalność człowieka, taka jak trałowanie, a pojazdy ROV usunęły sedymentację w niektórych obszarach, zanim wydobyto wybrane artefakty za pomocą Arthurdelikatny system pazurów.
Transport obejmował szklane butelki, talerze, kubki i miski, a także dwie misy z brązu i kilka amfor, wszystkie zabrane do laboratoriów włoskiego nadzoru krajowego w celu analizy i renowacji.
Archeolodzy mają nadzieję ustalić wiek i trasę pokonaną przez Capo Corso 2 podczas swojej ostatniej podróży. Obecnie widoczne amfory w stylu „marchewkowym” i orientalnym oraz ilość szklanych naczyń i bloków surowego szkła skłaniają ich do przypuszczenia, że statek musiał pochodzić z portu na Bliskim Wschodzie, na przykład na terenie dzisiejszego Libanu lub Syrii i mieć Kierowałem się na zachód w kierunku Prowansji we Francji.
Misję dwustronną koordynowali archeolodzy morscy Barbara Davidde i Franca Cibecchini oraz ich zespoły z włoskiego Krajowego Nadzoru ds. Podwodnego Dziedzictwa Kulturowego i DRASSM, a także specjalista od starożytnego szkła Souen Fontaine z francuskiego Narodowego Instytutu Prewencyjnych Badań Archeologicznych.
Innym rozwiązaniem były badania archeologiczne, połączone z obserwacjami biologii morskiej, prowadzone przez ekolog Nadine Le Bris z Uniwersytetu w Sorbonie i francuskiego Narodowego Muzeum Historii Naturalnej, a Carlotta Sacco Perasso z włoskiego Nadzoru Narodowego badała biologiczną kolonizację szklanych artefaktów.
Wrak Alerii
Później w miesiącu Alfreda Merlina i zespół DRASSM Cibecchiniego rozpoczęli pracę nad innym rzymskim wrakiem o głębokości 350 m, tym razem pochodzącym z około 130 roku n.e. i leżącym w pobliżu Aléria we wschodniej Korsyce. Obydwa pojazdy ROV ponownie wzięły udział w akcji na miejscu wraku.
Pełne obrazowanie 3D wraku przeprowadzono przed wydmuchaniem osadu w kilku docelowych obszarach, aby umożliwić szczegółową fotogrametrię 3D. W wyniku tej operacji odkryto nowe formy amfor, lamp oliwnych noszących znamiona kilku wytwórców, ceramikę i wyroby ze szkła dmuchanego, których część nadal składowana jest w stosach.
Odnaleziono wiele artefaktów, a archeolodzy twierdzą, że pomogą one w odtworzeniu historii statku, który ich zdaniem płynął na zachód z Rzymu na Korsykę. Po przeprowadzeniu renowacji ponad 50 eksponatów zostanie ostatecznie wystawionych w Muzeum Archeologicznym w Aléria.
Plus: starożytne wraki w głębokościach, w których można nurkować
W Grecji opublikowano raport z tegorocznych eksploracji z akwalungiem słynnego wraku statku na wyspie Antikythera na Morzu Egejskim. Wykopaliska rozpoczęły się tam 123 lata temu, ale wciąż co roku dokonuje się nowych odkryć.
Zespół archeologiczny z Szwajcarska Szkoła Archeologii w Grecji i Uniwersytet Genewski pracowali na tym miejscu w maju i czerwcu i twierdzą, że znaleźli fragmenty marmurowych posągów, ceramiki i wyrobów szklanych; stopy miedzi, ołów i drewniane elementy statku; i ludzkie kości.
Inne ceramiki zidentyfikowane jako pochodzące z wczesnej epoki bizantyjskiej sugerują, że znacznie mniejszy statek zatonął później w tym samym miejscu. Uważa się, że pierwotny statek zatonął podczas sztormu w I wieku p.n.e., przewożąc towary luksusowe, w tym wczesne statki astronomiczne. komputer znany jako Mechanizm z Antykithiry.
Tymczasem włoscy archeolodzy odkryli kolejny starożytny rzymski wrak statku handlowego w pobliżu portu Civitavecchia, około 50 mil na północny zachód od Rzymu – tym razem na głębokości 60 metrów, na której można nurkować.
Statek o długości 20 m pochodzi z I lub II wieku p.n.e. i zawiera setki w większości nienaruszonych amfor typu Dressel 1 B w kształcie rurki. Według Carabinieri Art Squad, który stwierdził: „To wyjątkowe odkrycie jest ważnym przykładem wraku rzymskiego statku, który w obliczu niebezpieczeństw na morzu próbował dotrzeć do wybrzeża, został znaleziony przez zdalnie sterowany pojazd terenowy na piaszczystym dnie morskim. i świadczy o dawnych morskich szlakach handlowych.”
Również w Divernet: Nurkowie zajmujący się usuwaniem min odkrywają starożytny wrak statku, Nurkowie zamierzają podnieść „szytą” łódź z epoki brązu, Nurkowie odkrywają drogę z epoki kamienia w Chorwacji, Bezpłatne próbki aplikacji Nurkowania wrakowe na Adriatyku, Zlokalizowano 5 wraków bombowców, a sztuczna inteligencja uczy się znajdować więcej
Szczerze mówiąc, wszyscy martwią się zanieczyszczeniem powietrza, ale co się dzieje pod oceanem, gdzie morze jest zanieczyszczone przez dziką przyrodę morską, zwierzęta morskie, ssaki morskie i życie morskie jest całkowicie zagrożone ⚠️