Wiadomości nurkowe
Nurkowanie na wraku w Scapa kończy się tragedią
Nurek zmarł po nurkowaniu wrakowym w Scapa Flow. Jego łódź nurkowa powiadomiła przez radio brytyjską straż przybrzeżną w piątek (4 października) o 6-minutowym spóźnieniu.
Rozpoczęto poszukiwania i odnaleziono go około 90 minut później, około mili na północny wschód od latarni morskiej Cava na Orkadach.
Nurek, według doniesień, ma 64 lata, został wyłowiony z morza przez łódź ratunkową Longhope RNLI, ale ratownik medyczny przywieziony przez helikopter SAR straży przybrzeżnej z Sumburgh potwierdził jego zgon.
„Nurek został potraktowany z szacunkiem i godnością przez ochotniczych członków załogi i zabrany do Stromness” – stwierdziło RNLI.
„RNLI Longhope pragnie złożyć kondolencje i najgłębsze współczucie swojej rodzinie, przyjaciołom i bliskim”.