Wiadomości nurkowe
19-latek zginął podczas freedivingu na Zakynthos. Brytyjskie sporty wodne instruktor zmarł podczas freedivingu u wybrzeży wyspy Zakynthos w Grecji.
Harry Byatt, lat 19, używał monopłetwy i maska kiedy nie udało mu się wynurzyć z nurkowania w niedzielę 6 sierpnia. Rzecznik ośrodka Peligoni Club, w którym pracował Byatt, powiedział BBC, że alarm został podniesiony dopiero pięć minut po rozpoczęciu nurkowania.
Byatta znaleziono nieprzytomnego na dnie morskim na głębokości 30 m i wydobyto na powierzchnię, chociaż z raportów nie wynika jasno, w jaki sposób i przez kogo tego dokonano. Klub Peligoni oferuje szeroką gamę sportów wodnych na powierzchni, ale wydaje się, że nie ma tam obiektu do nurkowania.
Byatta zabrano na łódź ratunkową i z powrotem na brzeg, gdzie lokalni i przyjezdni lekarze podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową, ale po przybyciu do szpitala stwierdzono zgon.
Klub Peligoni oświadczył, że współpracuje z władzami w celu ustalenia dokładnych okoliczności śmierci. Przygotowywany jest raport koronera.