Rząd Australii był krytykowany za odstąpienie od niedawnego międzynarodowego paktu na rzecz ochrony trzech gatunków zagrożonych rekinów i płaszczek.
Rekiny błękitne, wielorybniki ciemne i kliny białoplamiste znalazły się na liście 34 zagrożonych zwierząt, w których głosowano za dodatkową ochroną podczas wspieranej przez ONZ konferencji Konwencji o gatunkach wędrownych (CMS) w Manili w październiku ubiegłego roku, jak podano w Divernet.
W konferencji wzięło udział ponad 1000 delegatów ze 129 krajów, a prawie 48 sygnatariuszy, w tym UE, opowiedziało się za ochroną gatunków rekinów, które skorzystałyby na dodatkowych środkach ochronnych.
W Czerwonej Liście Gatunków Zagrożonych IUCN rekiny błękitne są uznawane na całym świecie za „bliskie zagrożenia”, podczas gdy zarówno wielorybniki ciemne, jak i kliny białoplamiste są sklasyfikowane jako „wrażliwe”.
Według Australijskiego Towarzystwa Ochrony Morza (AMCS) po konwencji, wobec której Australia nie zgłosiła sprzeciwu, jej rząd zgłosił zastrzeżenia do umieszczenia trzech gatunków w wykazie, aby uniknąć kontroli na wodach australijskich.
Rekiny są obecnie celem połowów komercyjnych lub łowione przypadkowo w Australii płetwy lub mięso są zarówno spożywane w kraju, jak i eksportowane.
„Wydaje się, że historia się powtarza” – skomentował Tooni Mahto, starszy działacz piechoty morskiej AMCS. „Rząd Australii już w 2014 r. wycofywał się ze swoich zobowiązań dotyczących ochrony zagrożonych rekinów młotów i młotów.
„Australia była kiedyś międzynarodowym liderem w dziedzinie ochrony rekinów. Ta korona naprawdę ześlizgnęła się i uderzyła w ziemię. Zamiast przewodzić, szukamy bocznych dróg, aby wykręcić się od naszych międzynarodowych zobowiązań dotyczących ochrony rekinów.
„Zdrowe oceany potrzebują rekinów – to takie proste.”
Divernet – Największy Coaching Zasoby dla płetwonurków
02-Feb-18