JOHN LIDDIARD pomógł zidentyfikować wrak trawlera w pobliżu Sussex, więc ma jeszcze lepszą niż zwykle pozycję na stanowisko naszego przewodnika. Ilustrację wyprodukował MAX ELLIS
W TYM MIESIĄCU WYCIECZKA WRAKU to dziedzina, w którą jestem bardziej osobiście zaangażowany niż zwykle.
Jeszcze kilka lat temu był to kolejny z wielu nieznanych wraków w pobliżu Beachy Head, zwykle określanych jako DS271 po jego wzmiance w Nurkuj w Sussex.
Następnie zanurkowałem z Jamiem Smithem z Tunbridge Wells SAC i notatki, które zrobiłem podczas nurkowania, dostarczyły ostatecznych wskazówek, które pozwoliły Jamiemu zidentyfikować wrak jako trawler Admiralicji z I wojny światowej Borneo.
Jak nasz Wycieczki po wrakach często to robią, ten zaczyna się w pobliżu kotła. Kotły są zwykle największym i najbardziej rozpoznawalnym celem echosondy, a ponieważ wrak leży dziobem na północ i po drugiej stronie przypływu, strzał trafia w lewą burtę (1) przez przedni koniec kotła.
Zachowajcie ostrożność na ostatnich kilku metrach zanurzenia, gdyż kiedy nurkowałem na wraku, nad kotłem została złapana ciężka sieć rybacka, która była podtrzymywana przez pływaki. Gdyby strzał padł kilka metrów dalej, lina przebiłaby siatkę.
To właśnie z powodu tego zagrożenia podniosłem stopień trudności naszej wycieczki po Borneo do 4, w przeciwnym razie średni stopień trudności dałbym 3.
Pokład jest wypoziomowany na wysokości 37 m, a belki pokładowe są ogólnie nienaruszone. Bezpośrednio przed kotłem znajduje się lekko podniesiona część stalowa z owalnym otworem na przewód kominowy (2), zaraz przed nią znajduje się wciągarka włokowa (3). To był pierwszy trop pozwalający ustalić tożsamość. W przypadku większości trawlerów parowych pomiędzy kanałem kominowym a wciągarką włokową znajduje się sterówka, zatem kadłub ten nie jest skonfigurowany jak większość trawlerów parowych.
Idąc dalej, właz zrębnic w pokładzie (4) prowadzić do ładowni. Następnie na linii środkowej trzy słupki rolkowe (5) ułożone w jodełkę prowadziły liny od wciągarki włokowej. Po lewej stronie część pokładu zaczyna gnić.
Mijamy teraz kolejną otwartą zrębnicę luku i stalową cylindryczną stopę przedniego masztu (6).
Do lewej burty przedni włok-szubienica (7) spadł na pokład. Nie ma śladu odpowiadającej szubienicy po prawej burcie ani po pękniętym fundamencie, nawet na dnie morskim poniżej – ale nie rób teraz tej zmiany kierunku, sprawdzimy to później.
To była kolejna wskazówka dotycząca tożsamości, ponieważ Borneo było przystosowane do pracy tylko z lewej burty łodzi. Zwalona szubienica przecina także kolejny właz, tym razem dając dostęp do skrajnika dziobowego i kwater załogi na dziobie.
Płynąc dalej, pokład jest płaski, bez podniesionego dziobka. Po prawej burcie zamocowana jest para słupków (8), ale nie ma odpowiedniej pary do portu.
Na środku dziobu znajduje się mały, podwyższony kwadratowy świetlik z pojedynczym iluminatorem po każdej stronie (9).
Ten charakterystyczny świetlik pokazany jest na planach Borneo i stanowi kolejną wskazówkę co do tożsamości wraku.
Wciągarka kotwiczna (10) zostaje przechylony ze swojego położenia przed świetlikiem i znajduje się teraz pomiędzy świetlikiem a lewą burtą. Mocowania wyciągarki są lekko przesunięte w stronę lewej burty i pojedynczą prowadnicą (11) prowadzi do kluzy po lewej stronie dziobu.
Nie ma odpowiedniego otworu kluzowego po prawej burcie dziobu (12)i ani śladu kotwic na dnie morskim na głębokości 40 m. Ponownie sprawdzając to z planami Borneo pomaga potwierdzić tożsamość z tej niezwykłej aranżacji.
W ramach kolejnej kontroli asymetrycznego zamocowania trawlera nasza trasa z powrotem na rufę podąża prawą burtą kadłuba, sprawdzając, czy nic ważnego nie odpadło i nie spoczywa teraz na dnie morskim.
Wracając do wciągarki włokowej, mała zrębnica włazowa po prawej burcie pokładu to luk bunkrowy do załadunku węgla (13).
Kocioł (14) wypełnia większość szerokości kadłuba, z mniej niż 1 m pokładu po obu stronach. Został przesunięty w mocowaniach, tak aby tylny koniec był nieco wyższy niż przedni.
Po obu stronach małe, okrągłe otwory w pokładzie stanowią podstawy dla wentylatorów, co jest kolejną małą wskazówką związaną z Borneoplany.
Za kotłem pomieszczenie, które miało być maszynownią (15) to splątany bałagan maszyn i konstrukcji statku, rodzaj uszkodzeń, które mogły powstać jedynie w wyniku eksplozji miny lub torpedy.
Mina uderzyła w Borneo na rufie i natychmiast go zatopił. Jedyny ocalały stał z przodu i został wyrzucony do wody.
Splątany wrak powoli opada na nieco mniej uszkodzony pokład rufowy (16), z nienaruszoną krzywizną rufy i bliżej 40-metrowego dna morskiego.
Ślad gruzu prowadzi na prawą burtę i za rufę – osłona włazu wentylacyjnego maszynowni i świetlika (17), potem podstawa masztu rufowego (18) i, co najbardziej odkrywcze, odwrócony podwójny łuk hełmu (19).
To właśnie identyfikacja steru tak daleko na rufie skłoniła Jamiego do skojarzenia tego wraku z Borneo, gdzie sterówka znajdowała się nietypowo za silnikiem, wysoko nad rufą.
Po ustaleniu tego powiązania wszystkie inne wskazówki zostały sprawdzone przeciwko Borneoplanów i tożsamość została należycie potwierdzona.
Zaokrąglając rufę, gruz na lewej burcie ogranicza się do reszty masztu (20). Następnie, z powrotem na pokład, po lewej stronie kotła, znajdujemy parę słupków (21) – prawie antykulminacja za sterem, ale to jest punkt, w którym kończy się nasza wycieczka po trawlerze Borneo kończy.
Zachowaj ostrożność podczas wysyłania opóźnionego SMB w celu dekompresji, ponieważ sieć rybacka nadal może stanowić zagrożenie.
Prawdopodobnie najbezpieczniej będzie albo przepłynąć tuż przy rufie przed podniesieniem łodzi, albo popłynąć z powrotem na dziób, przy czym obie opcje znajdują się teraz w bezpiecznej odległości od sieci nad kotłem.
NIEJASNA KARIERA
BORNEO, trawler. ZBUDOWANY W 1906 r., ZATOPIONY w 1917 r
ZOSTAŁA POŁOŻONA JAKO STATEK RYBACKI a jej główna moc pochodzi z żagli. Jej długość wynosiła 115 stóp, szerokość 20 stóp i zanurzenie 10 stóp. O tonażu brutto 211 ton został solidnie zbudowany ze stali w 1906 roku dla Cook Wellington i Gemmell Ltd z Beverley, pisze Kendall McDonald.
Kurs Borneo był wyposażony w jednoślimakowy, trzycylindrowy silnik potrójnego rozprężania o mocy 60 KM, zasilający pojedynczy kocioł.
Na początku I wojny światowej został zatrudniony przez Royal Navy jako trawler od firmy Grant & Baker Steam Fishing Co Ltd, która jako właściciel zarejestrowała statek w Grimsby.
Trzy lata później, gdy była pod balastem, zderzyła się z miną w pobliżu Beachy Head i została znaleziona przez nurków znacznie później. Wygląda na to, że nie ma żadnych szczegółów na temat załogi biorącej udział w katastrofie.
PRZEWODNIK WYCIECZKI
DOJAZD DO: Marina w Brighton znajduje się na wschód od centrum miasta, niedaleko autostrady A259 prowadzącej do Newhaven i Eastbourne. Sovereign Marina znajduje się na wschód od Eastbourne. Z autostrady A27 jedź autostradą A259 przez Pevensey w kierunku Eastbourne ze wschodu, a Sovereign Harbour znajduje się po lewej stronie. W Newhaven przystań i pochylnie znajdują się na wschód od rzeki, bezpośrednio naprzeciwko przystani promowej.
JAK ZNALEŹĆ: Współrzędne GPS to 50 37.930N, 000 13.170E (stopnie, minuty i miejsca po przecinku). Łuk wskazuje na północ.
PŁYWY: Podczas przypływu jest wystarczająco luźno, aby nurkować około godzinę przed niskim stanem wody w Newhaven lub 1.5 godziny przed wysokim poziomem wody w Newhaven.
NURKOWANIE: John Liddiard nurkował z Tunbridge Wells SAC. Łodzie czarterowe są dostępne w Brighton, Newhaven i Eastbourne.
NOCLEG: Mnóstwo hoteli i pensjonatów do wyboru obsługujących wybrzeże Sussex.
POWIETRZE: Centrum nurkowania w Newhaven, Centrum nurkowe w Brighton.
KWALIFIKACJE: Najlepiej nurkować z bogatą mieszanką do dekompresji, dlatego zalecane jest wykonanie minimum procedur dekompresyjnych lub rozszerzonego zasięgu w jednej z agencji technicznych.
WODOWANIE: Najbliższy przystanek znajduje się w Newhaven.
DALSZA INFORMACJA: Mapy Admiralicji 1652, Selsey Bill do Beachy Head i 536, Beachy Head do Dungeness. Mapy przeglądu uzbrojenia 198, Brighton i Lewis, Worthing, Horsham i Haywards Heathi 199, Eastbourne i Hastings, Crowborough, Battle i Heathfield. Nurkuj w Sussexautorstwa Kendalla McDonalda. Wraki kanału z I wojny światowej przez Neila Mawa. Muzeum Lokalne i Morskie Newhaven.
Plusy: Niezwykła konfiguracja trawlera Admiralicji z I wojny światowej.
Wady: Zagrożenie siecią przez kocioł sprawia, że jest to wrak trudniejszy niż byłby w innym przypadku.
GŁĘBOKOŚĆ: 35-45m
Podziękowania dla Jamiego Smitha i członków Tunbridge Wells SAC.
Ukazał się w DIVER w lutym 2011