Ten parowiec prawie bez szwanku przetrwał Wielką Wojnę – wtedy się spotkał U94 niedaleko północnej Kornwalii. JOHN LIDDIARD prowadzi nas przez zniszczone pozostałości podczas wycieczki ilustrowanej przez MAXA ELLISA
Z TYPOWYM KORNIJSKIM widoczność północnego wybrzeża i wrak, który choć dobrze uszkodzony, leży prawie w linii prostej, w tym miesiącu żeglowanie po naszym wraku jest łatwe, choć być może trochę trudne do znalezienia, ponieważ leży wzdłuż skalistej rafy.
Niemniej jednak dzięki GPS i dobremu oku echosondy można dostrzec charakterystyczny kształt kotła, wznoszącego się na wysokość 29 m z dna morskiego o głębokości 32 m.
To tutaj Hutch i Andrew ze szkoły nurkowej Harlyn rzucają strzał.
Niektóre konta podają Szafir jakby miał dwa kotły, ale w rzeczywistości jest to jeden główny kocioł (1) i mniejszy kocioł osioł (2). Kocioł osioł był pierwotnie ustawiony w konfiguracji siodłowej z przodu głównego kotła, ale teraz spoczywa tuż przed nim, podczas gdy orientacja głównego kotła wskazuje, że przewrócił się na prawą burtę.
Nieco dalej na prawą burtę duży fragment płyty kadłuba (3) leży płasko na dnie morskim. Rysując linię na rufie od wewnętrznej krawędzi tej płyty, odcinek wału korbowego (4) odpadł daleko od reszty silnika.
Więcej odcinków wału korbowego i łożysk (5) znajdują się bliżej miejsca, gdzie można się ich spodziewać i razem z innymi częściami maszynerii faktycznie podtrzymują lewą burtę kadłuba na tyle, że można zwiedzać pod spodem. Po całym tym obszarze rozrzucona jest także plątanina drobnych rurek skraplacza (6).
Teraz staje się jasne, że wrak spadł, a następnie zawalił się na prawą burtę, być może w wyniku początkowego lądowania na grzbiecie rafy biegnącej niemal równolegle do stępki.
Nasza trasa na rufę wiedzie prawą burtą i pokładem wraku, obok małego żurawia łodziowego (7) i odwróconą wciągarkę ładunkową (8), umiejscowiony mniej więcej pomiędzy dwiema ładowniami rufowymi. Kiedyś na pokładzie pomiędzy ładowniami, ale teraz jeszcze dalej od wraku, znajdował się również pojedynczy słupek (9).
Kiedyś byłby to jeden z pary, więc być może drugi znajduje się gdzieś dalej od głównego korpusu wraku lub jest zakopany lub pokryty gruzem.
Wracamy do głównego korpusu, zrębnicy do ładowni rufowej (10) ma lekko ząbkowany brzeg.
Płynąc dalej na rufę, spłaszczony kadłub dociera do gładko wyciętego końca, w miejscu odłamania rufy. Wychodząc ponownie z głównej części wraku, zaskakująco nie na miejscu znajduje się fragment wału napędowego i stępki (11).
Sama rufa została zredukowana przez prawie 100 lat głębokich zimowych sztormów do zaledwie dolnej części (12) z przechodzącym przez niego wałem napędowym. Żelazne śmigło (13) pozostaje na swoim miejscu.
Ster (14) odłączył się od mocowania i leży kilka metrów w górę i na zewnątrz. Górna część słupka steru jest wygięta do tyłu.
Nieco zaskakujące, po tych wszystkich zniszczeniach, proste ramię sterownicze układu kierowniczego pozostaje przymocowane.
Wracając do przodu, podążając za stępką wraku (15)kadłub jest lekko uniesiony przez dołączony wał napędowy i, dalej do przodu, części silnika.
Przed kotłem i kotłem osłowym, na pokładzie i prawej burcie wraku, para małych żurawi bojowych (16) leżą lekko oddzielone. Tu jest właz ładowni (17) ponownie ma ząbkowaną krawędź.
Kadłub (18) jest teraz prawie całkowicie płaski do dna morskiego. Pomiędzy przednimi chwytami znajduje się pojedyncza wciągarka z wrzecionami (19) oddzielone od podstawy (20). Dziób pozostaje płaski w stosunku do dna morskiego, a gruz jest dobrze rozproszony.
Od strony pokładu znajduje się mała wieża kotwiczna (21), wciągarka kotwiczna (22) a poniżej kluza i stos łańcuchów kotwicznych (23), rozlany tam, gdzie szafka na łańcuch uległa rozkładowi.
W dolnej części dziobu, w miejscu, gdzie podstawa dziobnicy przechodzi w początek stępki, pozostaje pewna struktura (24).
Nurkując na niskim poziomie wody, przypływ będzie już narastał w kierunku rafy. Wynurzanie i dekompresję najlepiej wykonywać na opóźnionym SMB.
PRAWIE SIĘ UDAŁO
SZAFIR, statek towarowy. ZBUDOWANY W 1901 r., ZATOPIONY w 1918 r
Zbudowany w 1901 roku przez Laxevaags Maskin & Jernskibsbyggeri z Bergen, norweski parowiec o wyporności 1406 ton Szafir napędzany był silnikiem potrójnego rozprężania o mocy 146 KM, zasilanym parą z jednego kotła.
Należy do Ericha Lindøe z Haugesund Szafir przewoził ładunek węgla z Barry Dock do Bayonne, kiedy stał się drugą i ostatnią ofiarą Oberleutnanta Martina Schwaba i U94.
Okręt podwodny storpedował Szafir kiedy okrążała Trevose Head 25 maja 1918 roku Szafir brakowało mu zaledwie sześciu miesięcy do przeżycia I wojny światowej.
Tydzień wcześniej Oberleutnant Schwab storpedował znacznie większy parowiec o wyporności 10,644 ton Hurunui 48 km na południowy zachód od Lizard Point.
U94 przetrwał wojnę, nie zatapiając więcej statków, i został poddany 20 listopada 1918 r.
Przewodnik
DOJAZD TAM: Jedź autostradą M5 do Exeter, następnie A30 do Launceston, następnie A395 do Camelford i A39 do Wadebridge, a następnie B3314 do Rock. Szkoła nurkowa Harlyn znajduje się niecałe dwie mile pod górę w Pyme, przy stoczni Rock Marine.
JAK ZNALEŹĆ: Współrzędne GPS to 50 33.839N, 005 03.925W (stopnie, minuty i miejsca po przecinku). Dziób skierowany jest na południowy wschód.
PŁYWY: Schłap wody występuje godzinę po wysokim lub niskim stanie wody w Newquay, ale nie podczas przypływów wiosennych.
NURKOWANIE I POWIETRZE: Szkoła nurkowania Harlyn, 01208 862556.
ZAKWATEROWANIE: Istnieje wiele opcji, od kempingów po domki z własnym wyżywieniem, pensjonaty i hotele. Należy pamiętać, że w sezonie wiele miejsc niechętnie przyjmuje rezerwacje na okres krótszy niż tydzień.
WODOWANIE: Pochylnia prowadząca do twardej plaży w Rock.
KWALIFIKACJE: BSAC Sports Diver lub specjalizacja PADI Deep, najlepiej z kwalifikacją dekompresyjną jednej z agencji technicznych.
DALSZA INFORMACJA: Mapa Admiralicji 1149, Pendeen do Trevose Head. Mapa Admiralicji 1168, Dojazd do Padstow. Mapa Admiralicji 1156, Trevose Udaj się do Hartland Point. Mapa przeglądu uzbrojenia 200, Newquay, Bodmin i okolice. Indeks wraków na Wyspach Brytyjskich, tom 1, autorstwa Richarda i Bridget Larn. Nurkuj na Wyspach Scilly i Północnej Kornwalii, autorstwa Richarda Larna i Davida McBride’a.
PROS: Łatwa nawigacja przy zazwyczaj dobrej widoczności.
Minusy: Po prostu za głęboką stroną dla PADI AOW brakuje specjalizacji Deep.
GŁĘBOKOŚĆ: 35m - 45m
Ukazał się w DIVER w sierpniu 2013