Myślę, że moja uzależniająca natura znalazła nowy gatunek sprzętu nurkowego, na którym mogę się skupić – latarki nurkowe. Wydaje się, że rynek jest nimi zalany do tego stopnia, że wybór odpowiedniego modelu do konkretnych potrzeb może przyprawić o zawrót głowy.
Istnieją latarki typu Swiss Army z większą liczbą funkcji, niż można machnąć kijem, lub modele jednotrybowe zaprojektowane po prostu w celu zapewnienia oświetlenia. XRE510 firmy Metalsub robi to drugie, ale z kilkoma dodatkami.
Przez ostatnie kilka miesięcy zabierałem jednego pod wodę, żeby zobaczyć, czy przebije się przez ciemność.
Projektowanie
XRE510 to mała latarka ręczna z solidną, anodowaną aluminiową obudową impregnowaną teflonem, przystosowaną do zastosowań morskich. Ma 108 mm długości i 39 mm średnicy, zabezpieczoną podwójnym O-ringiem, wkręcaną głowicę, w której znajduje się polerowany odbłyśnik za soczewką ze szkła hartowanego.
Głowica latarki ma pomarańczową gumkę EDPM, która zwiększa odporność na wstrząsy i zapobiega toczeniu się palnika po pokładzie łodzi. Pojedynczy wielofunkcyjny przełącznik przyciskowy na podstawie włącza i wyłącza światło, przewija poziomy światła i aktywuje tryby migania.
Oświetlenie zapewnia pojedyncza dioda Cree LED o mocy 500 lumenów w wąskiej wiązce punktowej 10°. Zasilanie zapewniają cztery baterie alkaliczne AA lub ich odpowiedniki w akumulatorach.
Dostępne są cztery poziomy mocy świetlnej, migający tryb SOS i tryb stroboskopowy z jednosekundowymi przerwami. Zawór nadciśnieniowy zapobiega eksplozji palnika w przypadku wycieku gazu z ogniw zasilających. W zestawie smycz na nadgarstek.
W użyciu
Zacznę od wyjaśnienia systemu przełączania. Do obsługi jest tylko jeden przycisk, który działa poprzez krótkie, długie lub podwójne naciśnięcia. Lampkę włącza się jednym długim naciśnięciem, krótkimi naciśnięciami przewijamy cztery poziomy świecenia, a kolejne długie naciśnięcia wyłączają lampkę.
Dwa kolejne szybkie naciśnięcia, gdy latarka jest włączona, aktywują tryb ciągłego migania, kolejne pojedyncze naciśnięcie powoduje zmianę na SOS, a kolejne podwójne dotknięcie przywraca tryb ciągłego migania. Proces ten szybko stał się intuicyjny, ale jak w przypadku większości latarek nurkowych, można go obsługiwać dwiema rękami.
Pod wodą środek promienia przecinał ciemność jak gorący nóż masło. Odbłyśnik skoncentrował wiązkę światła w małym, gorącym punkcie otoczonym bardziej miękką kałużą światła.
Jasna środkowa wiązka miała tę zaletę, że nie oświetlała cząstek peryferyjnych, co dawało wrażenie jazdy w gęstej mgle na światłach drogowych.
Czasy pracy różniły się w zależności od rodzaju używanego akumulatora. Najlepszy wynik, jaki osiągnąłem, to nieco ponad dwie godziny przy 100% wydajności przy użyciu baterii alkalicznych Duracell Ultra Power, a najgorszy to 90 minut przy użyciu akumulatorów Ni-Mhs.
Podczas kilku nurkowań o zmierzchu przy słabej widoczności użyłem XRE510 jako latarni lokalizacyjnej, owijając smycz wokół linii strzału wyjściowego i pozostawiając ją na miejscu ze stałym miganiem stroboskopowym, abyśmy zawsze mogli zobaczyć naszą drogę wyjścia. Na szczęście nie musiałem korzystać z trybu SOS podczas testów, ale świadomość, że on istnieje, dodaje mi pewności siebie.
Latarka nie posiada blokady podróżnej, dlatego dla bezpieczeństwa i zgodności z obowiązującymi przepisami dotyczącymi bagażu lotniczego należy wyjąć baterie z obudowy zewnętrznej. Aby to zrobić, wystarczy odkręcić głowicę.
Wnioski
Jak na dzisiejsze standardy 500 lumenów to trochę mało, ale w rzeczywistości to więcej, niż powinien potrzebować przeciętny nurek, zwłaszcza gdy jest dostarczane w wąskiej wiązce. Światło wyjściowe okazało się idealne podczas nocnych nurkowań i nie pozbawiło mnie wzroku w nocy ani nie oślepiło chwilowo moich towarzyszy, a jednocześnie było wystarczająco jasne, aby można było używać go jako głównej latarki.
Jeśli chcesz zamienić swoje miejsce do nurkowania w odpowiednik stadionu Wembley podczas wieczoru meczowego, nie jest to latarka dla Ciebie, ale jeśli chcesz ominąć rafę lub wrak przy słabej widoczności po zachodzie słońca, jest to latarka narzędzie do pracy.
Dodatkowe tryby sprawiają, że jest to coś więcej niż zwykła latarka ręczna, a urządzenie wydaje się wytrzymałe jak gwoździe. Właściwie jestem pewien, że można by nim wbić te gwoździe w pokład łodzi, wydaje się solidny.
SPECS
KOSZT: £119
WYDAJNOŚĆ: lumenów 500
USTAWIENIA: 100/50/25%. Niknące światło. Stały błysk. SOS
ŹRÓDŁO PRĄDU: 4 baterie alkaliczne lub akumulatory AA
CZAS PALENIA: Ponad 2 godziny 100%, do sześciu godzin przy gasnącym świetle
WYMIARY: Średnica 108 x 39 mm
Waga: 342g z bateriami
GŁĘBOKOŚĆ: 100m
KONTAKT: www.cpspartnership.co.uk
PRZEWODNIK NURKOWY: 10/10
Pojawił się w DIVER listopad 2016