REEL
Zapinana kieszeń o długości 45 m
Ukazał się w DIVER Kwiecień 2020
Pewnie jest całość YouTube kanał przeznaczony dla opóźnionej powierzchniowej boi znakowej nurków ulega awarii. Mój najgłupszy sprawił, że moja rurka podskoczyła na wietrze, bo… cóż, bo nie umiem zawiązać węzła. Innym razem spotkałem się z tonącym DSMB, gdy się wynurzałem.
Jednak większość nieudanych prób wystrzelenia DSMB na powierzchnię wiąże się z problemami ze szpulami.
Najczęściej dzieje się tak, gdy niekontrolowana żyłka zapętla się wokół części ramy, np. nawijacza, lub przeskakuje szpulę i zaczepia się o trzpień, uniemożliwiając jego swobodne obracanie się. Wszelkiego rodzaju zacięcia stwarzają problemy.
Nawet częściowo wypełniony DSMB może być trudny do kontrolowania i może zacząć ciągnąć Cię w górę, szczególnie jeśli masz odpowiednią wagę, a nie nadwagę. Wynurzanie będzie przyspieszać tylko w miarę rozszerzania się powietrza w boi – w pełni napompowana, wiele z nich ma taką samą wyporność jak BC.
Prawdopodobnie będziesz musiał zwolnić DSMB, co oznacza, że kapitan wie, gdzie znajduje się Twój DSMB, ale nie gdzie jesteś Ty.
Po kilku wpadkach zacząłem nosić dwa DSMB i nawet jeśli mój kumpel go użyje, nadal wysyłam swój na trening.
Kołowrotek kieszonkowy z grzechotką firmy AP Diving ma na celu rozwiązanie wielu typowych problemów z kołowrotkami.
Projektowanie
Jest to konstrukcja zamknięta, więc poza wąską bramką, przez którą przechodzi żyłka Dyneema, szpula zabezpieczona jest plastikową osłoną.
Zapobiega to „przeskakiwaniu” żyłki na oś, eliminując problem jej zatrzymywania i często skutkującego powstawaniem ptasich gniazd.
Trwa debata na temat tego, czy lepszy będzie bęben otwarty czy zamknięty, a takie gorące spory są zwykle niezawodnym wskaźnikiem tego, że nie ma właściwej odpowiedzi dla wszystkich!
Jeśli chodzi o mnie, po wielu próbach z otwartą szpulą, jestem gotowy sprawdzić, czy zamknięty projekt może wyeliminować problem Warrena.
Bębny oczywiście nie służą wyłącznie do sterowania DSMB. Przez przypadek zostałem zaproszony do projektu na Gibraltarze zorganizowanego przez Clive’a Crispa z lokalnego wydziału ochrony środowiska – planował zatopić nowy wrak statku i potrzebował inspekcji na miejscu. Użyłem kołowrotka AP z odległości 20 m, aby przeprowadzić okrężne przeszukanie wszelkich obszarów dna morskiego, które mogłyby zostać uszkodzone w wyniku zatonięcia.
Kołowrotek jest bardzo prosty w przechowywaniu. Ma tylko 8 cm średnicy, z łatwością mieści się w większości kieszeni na BC lub skafandra nurkowego, a mimo to mieści 45 m odblaskowej linki Dyneema, która ma być szczególnie odporna na ścieranie.
Żyłka również unosi się na wodzie, co jest zaletą podczas wyszukiwania, ponieważ jest bardziej prawdopodobne, że zaczepi się, jeśli opadnie na dno. Mimo to udało mi się go powiesić na jakimś metalowym wraku o ostrych krawędziach, który przetrwał.
Następnie przetestowałem kołowrotek, wdrażając DSMB. Dzięki mechanizmowi zapadkowemu możesz po prostu nacisnąć przełącznik, aby włączyć napęd jednokierunkowy, dzięki czemu podczas zwijania się do boi możesz ją zwijać, ale nie zwijać.
Jeśli upuścisz szpulę, nie odwinie się ona, a dodatkowo będziesz mógł „wspiąć się na linkę”. Z pozycji przełącznika można łatwo sprawdzić, czy jest on ustawiony na bieg swobodny, czy też włączono zapadkę.
Cena, jaką płacisz za kompaktowy kołowrotek, polega na tym, że musisz bardziej nakręcić korbkę niż w przypadku większego – większa szpula opłaca się lub pobiera więcej żyłki na obrót. Nie przeszkadza mi ta zamiana.
Wnioski
Bardzo podobał mi się kołowrotek AP Diving Pocket Ratchet Reel. Chętnie użyłbym go jako mojego podstawowego kołowrotka DSMB i spodobała mi się jego użyteczność w wyszukiwaniu. Wysoce polecany.