Recenzja książki: Niekończąca się historia
JAK MAGAZYN DLA dla nurków sportowych, DIVER często musi rozważyć, ile czasu powinien poświęcić na sprawy wykraczające poza głębokości nurkowania rekreacyjnego, ale Titanic jest wyjątkiem. 106-letni wrak fascynuje nurków tak samo, jak fascynuje większość ludzi, a to, że do nurkowania potrzeba łodzi podwodnej potrafiącej zanurzyć się na głębokość prawie 4 km, jest po prostu niewygodną prawdą.
Nie jest to nowa książka – ukazała się po raz pierwszy w 1999 r. – ale została rozszerzona o dodatkowy rozdział przez nowego wydawcę, znakomitego History Press, a jeśli interesują Cię wraki i historia, a nie czytałeś jej wcześniej , Wątpię, czy będziesz rozczarowany.
Po przeczytaniu najbardziej znanych książek i obejrzeniu filmów nie rozpaczałbym po kolejnej relacji z zatonięcia, ale ta książka zapewnia wyjątkową perspektywę poprzez skupienie się na osiach czasu, obficie ilustrowaną historycznymi zdjęciami i dokumentami.
W ten sposób oferuje czytelnikom (w przeciwieństwie do pasażerów Titanica) przyjemnie łatwą podróż.
Tak naprawdę rozdział o zderzeniu z górą lodową zajmuje stosunkowo niewiele miejsca – większość książki dotyczy wydarzeń, które doprowadziły do zatonięcia, a także wydarzeń bezpośrednio po nim, dochodzeń i komercyjnego wykorzystania.
Z pewnością nie trzeba było długo czekać na pierwsze reklamy, które zarobiły na tragedii.
Są tu szczegóły, których tak naprawdę nie potrzebujesz, a ponieważ nie jest to nowa książka, pierwotnie zamierzałem ją przejrzeć, a mimo to zacząłem ją czytać z zapałem.
W późniejszych rozdziałach słowa w większym stopniu zastępują obrazy, dotyczące poszukiwań wraku, jego odkrycia przez Boba Ballarda w 1985 roku i późniejszej eksploatacji.
Niekończące się spory prawne o prawa do ratownictwa oraz pomysłowe i desperackie próby zarobienia pieniędzy na katastrofie, zarówno legalne, jak i nielegalne, nie są zbyt budujące, jeśli zostaną przedstawione w tak skoncentrowany, chronologiczny sposób.
Oczywiście autorzy-eksperci, którzy sami trzykrotnie nurkowali pod wrakiem, są w równym stopniu częścią branży Titanica, jak wszyscy inni, ale z pewnością znają się na rzeczy.
Niektóre szczegóły szokują: na przykład nie zdawałem sobie sprawy ze zniszczeń, jakie reżyser James Cameron wyrządził wrakowi, kiedy po raz pierwszy wysłał dwie łodzie podwodne MIR, aby go zbadały – łącznie z naruszeniem wnętrza – aby pomóc w kręceniu jego filmu Tytaniczny.
A jeden fascynujący dodatek opisuje niesamowitą przewidywalność książki zatytułowanej Wrak Tytana, napisanej 14 lat przed zatonięciem Titanica i tak szczegółowej w szczegółach, że można się zastanawiać, czy jej autor miał dar proroctwa.
W „Titanic: Podróż w czasie” jest tak wiele do spróbowania, a – jak pokazuje książka – historia wciąż się rozwija.
Historia Prasa
ISBN: 9780750970075
Twarda oprawa, 278 s., 26x26cm,
£30
Recenzja Steve'a Weinmana