Nurkowie z południowej Sycylii odnaleźli rzeźbę tańczącego konia, uważaną za dawno zaginioną marmurową ozdobę fasady ze świątyni Zeusa w starożytnym mieście Agrigento.
Fryz leżał około 9 m w Morzu Śródziemnym, około 300 m od wybrzeża w San Leone, małym miasteczku w pobliżu ujścia rzeki Akragas. O jego istnieniu wiedziano już od jakiegoś czasu, ale w badaniach archeologicznych odrzucono go jako „wannę” lub „zbiornik” bez znaczenia.
Sycylia, czyli Sikelia, była grecką kolonią między VIII a V wiekiem p.n.e. i centrum zachodniej cywilizacji śródziemnomorskiej. San Leone leży na południe od nowoczesnego miasta Agrigento.
Wolontariusze z BC Sicily Underwater Group powiedzieli, że nigdy nie byli przekonani, że mocno betonowy artefakt to jedynie wyrzucony nowoczesny pojemnik. Pod przewodnictwem Gaetano Lino zanurkowali w nim w październiku 2022 roku, aby uzyskać serię zdjęć, z których stworzyli model 3D.
Dzięki temu stało się jasne, że obiekt rzeczywiście był rzeźbą, o czym zgłoszono Nadinspektorowi Morza. Jednak dopiero 2 lutego udało się go wydobyć w celu konserwacji dopiero po niepowodzeniu dwóch poprzednich prób przez wzburzone morze.
Operację przeprowadzili nurkowie Carabinieri w obecności urzędników Nadzoru Morskiego i Urzędu Morskiego. Grupa Podwodna BC Sycylia.
Konie były charakterystycznym elementem przedstawień artystycznych z okresu greckiego, a fryz o wymiarach 2 x 1.6 x 0.35 m prawie na pewno został wykonany z marmuru prokoneskiego – twierdzi grupa. Ten gruboziarnisty biały kamień z niebieskimi żyłkami został dostarczony z wyspy Propontis, niedaleko dzisiejszego Türkiye.
Również w Divernet: Kotwica delfinów podniesiona na Sycylii, Głęboki wrak u wybrzeży Sycylii zawiera słoiki, Nurkowania odkrywają starożytnych handlarzy winem, Odkryto starożytne tarany okrętów wojennych