Amerykańscy amatorzy zajmujący się poszukiwaniem i odzyskiwaniem mienia Adventures With Purpose (AWP) twierdzą, że rozwiązali już dwudziestą sprawę zaginionej osoby – zagadkę związaną ze zniknięciem pracownika firmy kurierskiej Jimmy’ego Amabile’a od 20 lat.
Amabile mieszkała w Ridley Township na przedmieściach Filadelfii. Późnym popołudniem 4 grudnia 2003 r. zadzwonił do opiekunki opiekującej się jego córkami i powiedział, że zaspał i spóźni się po nie. Więcej o nim nie słyszano.
Przeczytaj także: AquaEye podarowany brytyjskim wolontariuszom zajmującym się poszukiwaniami nurkowymi
Jako diabetyk insulinozależny, jeśli 38-letni Amabile miał niski poziom cukru we krwi, narażał się na ryzyko dezorientacji i utraty wyczucia pozycji.
Jego rodzina uważała, że gdyby doszło do takiego szoku cukrzycowego, mógłby skręcić w złą stronę i wjechać swoim SUV-em Ford Explorer do Darby Creek, dopływu rzeki Delaware, która płynęła w pobliżu domu opiekunki.
Nurkowie-wolontariusze AWP odpowiadają na zgłoszenia i prośby rodzin z całego kraju o przeszukanie wód śródlądowych w przypadkach uznawanych przez policję za zimne. Rodzina Amabile słyszała o zespole i poprosiła ich o pomoc.
Śledząc trasę zaginionego mężczyzny, nurkowie zdecydowali, że najbardziej prawdopodobnym miejscem wypadnięcia pojazdu z drogi jest miejska przystań nad potokiem i dzięki skanowaniu sonarowemu zlokalizowali obiekt na głębokości około 7 m.
„Najbardziej intensywny”
Po nurkowaniu w tym miejscu, para kumpli z AWP, Doug Bishop i Anthony Giampetro, powiedzieli, że są pewni, że zlokalizowali szczątki Amabile, wciąż przypiętego pasami do siedzenia kierowcy w jego samochodzie.
Opisali warunki nurkowania jako „najbardziej intensywne”, jakie znali, charakteryzujące się silnym prądem, zerową widocznością i dużą ilością dużych kawałków gruzu niesionych przez prąd w toni.
Bishop i Giampetro przynieśli tablicę rejestracyjną ze stanu Pensylwania, która, jak potwierdził brat Amabile, Stephen, czekający na powierzchni, pochodzi z zaginionego samochodu.
Nurkowie przez dwa dni współpracowali z lokalną policją, która wspierała ich w wydobyciu ciała, chociaż jego tożsamość nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona do czasu post mortem badanie.
Marina była przebudowywana od 2003 roku, a nurkowie byli zszokowani, gdy odkryli, że podczas budowy nowego doku w maskę SUV-a Amabile wbito duży stos.
Wskazówki i prośby
Firma AWP została założona w 2019 roku przez Sama Ginna i Jareda Leiseka z Oregonu, którzy jeżdżą kamperem. Przez regularne YouTube epizody opowiadające o jego przygodach, nieoczekiwanie rozrósł się i stał się jednym z najbardziej widocznych miejsc do nurkowania.
Z ponad 2 milionami YouTube subskrybentów, AWP twierdzi, że uzyskało ponad 200 milionów wyświetleń, przekazując strumień darowizn, które poprzez sprzedaż markowej odzieży finansują jej działalność.
Nurkowie otrzymują przez nie wskazówki i prośby YouTube i obserwujących na Facebooku i twierdzą, że odnaleźli ponad 100 zagubionych pojazdów oraz osoby zaginione.
Wydaje się, że AWP zainspirowało także utworzenie w USA wielu innych amatorskich zespołów nurkowych o podobnych celach.
Usługa jest bezpłatna, a rodzina Amabile nie została obciążona kosztami za usługi nurków, chociaż w zeszłym roku, po znalezieniu szczątków mężczyzny w żwirowni w stanie Iowa, AWP zagroziła podjęciem kroków prawnych w związku z naruszeniem umowy, gdy przyznano nagrodę w wysokości 100,000 XNUMX dolarów kwestionowane. Więcej o grupie dowiesz się odwiedzając stronę Przygody z celem albo Kanał YouTube AWP.