NOWOŚCI NURKOWE
W Tajlandii zmarł brytyjski nurek jaskiniowy
Zdjęcie: Mapy Google.
Według doniesień brytyjski płetwonurek mieszkający w Tajlandii zmarł podczas nurkowania w jaskini w południowej Tajlandii, w prowincji Nakhon Si Thammarat.
60-letni mężczyzna, nazwany przez „Chiang Rai Times” Rogerem Matthew Smithem, najwyraźniej nurkował samotnie w odległości około 100 m od reszty swojej grupy, która przygotowywała się do eksploracji podwodnych jaskiń Song Hong po południu 21 stycznia. Grudzień.
Inni członkowie grupy znaleźli go martwego na powierzchni, ale z raportów nie wynikało, jak długo i na jaką głębokość przebywał pod wodą.
Song Hong to wapienna dziura, która schodzi na głębokość około 140 m w odległości prawie 1 km od wejścia.
Mówi się, że jaskinia jest popularna wśród nurków ze względu na dobrą widoczność i piękno, dlatego według policji Smith nurkował tam regularnie.
Przeprowadzono sekcję zwłok.
22 grudnia 2019