Pojawiły się dalsze informacje na temat niedawnej śmierci amerykańskiego nurka jaskiniowego Erica Hahna w Roaring River Spring niedaleko Cassville w stanie Missouri w wyniku wypadku Zgłoszono Divernet na 15 października.
Zespół nurkowy KISS Rebreathers zebrał się 14 października, aby przygotować się na rekordowe zejście do jaskini, które – jak mieli nadzieję – miało nastąpić następnego dnia.
Zespół rozpoczął eksplorację miejsca, od dawna określanego jako „bez dna”, w maju 2021 r. i do listopada ustanowił tam krajowy rekord głębokości jaskini wynoszący 144 m. Lokalna gazeta Demokrata z Cassville, która śledziła postępy zespołu, przekazała dodatkowe informacje.
Według kpr. Sama Carpentera z patrolu autostradowego stanu Missouri, który przybył na miejsce, nurkowanie rozpoczęło się około godziny 11.30:58, a do zdarzenia doszło tuż przed południem na głębokości około 4.20 m. Inni nurkowie wydobyli ciało Hahna około XNUMX:XNUMX, kiedy lokalny koroner Gary Swearingen uznał go za zmarłego.
Hahn, 27-letni inżynier oprogramowania z Blacksburg w Wirginii, był doświadczonym nurkiem jaskiniowym, który brał udział w większości comiesięcznych nurkowań zespołu w Roaring River Spring w ciągu roku.
Dyrektor generalny i główny nurek KISS Rebreathers, Mike Young, powiedział prasie, że wstępne dochodzenie patrolu autostradowego wykazało, że osobisty zbiornik powietrza Hahna zawierał „niewłaściwą ilość tlenu”, co mogło doprowadzić do rodzaju ataku, którego podejrzewano, że doświadczył w wodzie. Mówiono, że cierpiał na coś, co wyglądało na skutki zatrucia tlenem.
Następnego dnia zespół nurków odzyskał 18 zbiorników scenicznych, które umieścili już wiosną, a także kilka siedlisk podwodnych, a Young oświadczył, że w tym roku nie będą już wykonywane żadne nurkowania w tym miejscu i że nurkowanie tam będzie miało przyszłość na razie niepewne. Dochodzenie jest w toku.