NOWOŚCI NURKOWE
Ratownik jaskiniowy uwięziony na 28 godzin
Brytyjski nurek jaskiniowy Josh Bratchley, który otrzymał tytuł MBE po zeszłorocznej akcji ratunkowej w jaskini Tham Luang w Tajlandii, sam musiał zostać uratowany po 28 godzinach uwięzienia w amerykańskiej jaskini.
Do zdarzenia doszło we wtorek (16 kwietnia) w Mill Pond Cave w hrabstwie Jackson w stanie Tennessee.
Według doniesień 27-letni Bratchley wszedł do mulistej jaskini o długości 120 m wraz z czterema innymi nurkami, aby naprawić zepsutą prowadnicę.
18 kwietnia 2019
W słabej widoczności oddzielił się od linii i reszty grupy, a pozostali zdali sobie sprawę, że go nie ma dopiero, gdy wyszli o 3:XNUMX.
Wracali tam kilka razy, próbując odnaleźć zaginionego nurka, lecz bezskutecznie. Podnieśli alarm około 10 godzin po pierwszym wyjściu, o 1 w nocy w środę rano.
Zalana jaskinia ma ciasne przejścia z ostrymi zakrętami, a przy temperaturze wody wynoszącej 13°C nurkowie obawiali się, że Bratchley nie będzie w stanie wydostać się z wody i wpadnie w hipotermię.
Policja wezwała Edda Sorensona, regionalnego koordynatora Międzynarodowego Zespołu Ratownictwa i Rekonstrukcji Jaskini Podwodnych. Przyleciał z Florydy, został zabrany na miejsce policyjnym helikopterem, a on i inny nurek wezwany z Arkansas mogli rozpocząć poszukiwania około 6:XNUMX w środę wieczorem.
Bratchleya szybko zlokalizowano w kieszeni powietrznej, o której wiedział, że zawiera dość powietrza, aby wystarczyło na około dzień.
Później powiedział, że trzy razy próbował znaleźć własną drogę ucieczki, ale w końcu zdecydował się oszczędzać resztki powietrza w nadziei, że ratownikom uda się się z nim skontaktować.
Akcja ratunkowa trwała nie dłużej niż godzinę, a Sorensen powiedział, że spokojną postawę Bratchleya ułatwiło ją. Powiedział również, że ponieważ znaczna część jego roli wolontariusza polegała na wydobywaniu ciał, ukończenie akcji ratunkowej było „wyjątkowym uczuciem”.
Bratchley, meteorolog Met Office pracujący w RAF Valley w Anglesey, po wyjściu z jaskini odmówił pomocy medycznej – zamiast tego jego pierwszą prośbą była pizza.