Alison Gracey i jej partner Christopher Jones, brytyjscy profesjonaliści w dziedzinie nurkowania, którzy uciekli 11 lat temu po śmierci gościa na ich uszkodzonej łodzi nurkowej na Florydzie, w końcu stanęli przed sądem.
Ostatni kwiecień, Divernet zgłaszane że para została aresztowana przez policję w Hiszpanii i oczekuje na ekstradycję.
Biuro prokuratora USA dla Południowego Okręgu Florydy opisało 54-letnią Gracey i 57-letniego Jonesa jako „właścicieli nieistniejącego już sklepu nurkowego w Key Largo na Florydzie, którzy utrzymywali swój statek w tak kiepskim stanie, że wywrócił się i zatonął, zabijając jednego osoba". Przed sądem federalnym przyznali się do nieumyślnego spowodowania śmierci.
Ich firma, Key Largo Scuba Shack, organizowała czarterowe wycieczki nurkowe na Florida Keys przez około 18 miesięcy, począwszy od czerwca 2010 r., głównie korzystając z 8-metrowej łodzi nurkowej Zmoknąć. W dniu 18 grudnia 2011 roku zabrał na pokład sześciu pasażerów i dwie osoby załogi, ale podczas pierwszego nurkowania na Molasses Reef warunki na morzu zmieniły się ze spokojnych na wzburzone, a pompa zęzowa uległa awarii.
Gdy nurkowie powrócili na pokład po nurkowaniu, statek o trafnej nazwie zaczął nabierać wody, przetoczył się mocno, wywrócił się i szybko opadł na dno morskie o głębokości 9 metrów.
W trakcie tego procesu słabo zabezpieczona ławka o masie 136 kg oddzieliła się od pokładu i pod wpływem własnej siły wyporu odskoczyła z powrotem na powierzchnię. Zderzył się z łodzią, przygniatając nogi 36-letniej nurka Aimee Rhoads do przedniej szyby i zatrzymując ją, w wyniku czego utonęła.
Poważne braki
Eksperci amerykańskiej Straży Przybrzeżnej dokonujący inspekcji ocalonej łodzi nurkowej stwierdzili poważne braki. Żaden z przedziałów zęzowych nie był wodoszczelny, a najbardziej na rufę przykrywała płyta pokładowa z otworami na 30 śrub, ale osiem z nich było luźnych, a 22 brakowało.
Drewno na spodzie ławki było przegniłe, a śruby mocujące ją do pokładu były za małe. Otwory pod pokładem umożliwiały przepływ wody pomiędzy przedziałami zęzowymi, naruszając każdą gródź. Rozebrana pompa zęzowa została nieprawidłowo zmontowana ponownie.
Dochodzenie przeprowadzone w tamtym czasie wykazało, że Straż Przybrzeżna i wielokrotnie jej pracownicy ostrzegali Gracey i Jonesa, że konieczne są naprawy, lecz mimo to nadal prowadzili działalność Zmoknąć. Załoga zgłaszała częste powodzie, płyty pokładowe były „ledwo przymocowane”, a pokrywa komory silnika kołysała się w przód i w tył.
Zmoknąć przed incydentem wielokrotnie się psuł, a sprzęt, w tym pompy, uległy awarii, a łódź prawie zatonęła podczas jednego z rejsów, podczas którego Gracey występowała jako mistrz nurkowania. W ciągu dwóch miesięcy przed zatonięciem ratownik morski musiał trzykrotnie holować łódź na brzeg.
Unikanie ekstradycji
W czasie zdarzenia Gracey i Jones przebywali na Bahamach, gdzie otwierali Scuba Shack w Bimini. Uciekli i przez ponad 10 lat unikali ekstradycji.
W 2021 r., gdy przybyli do Hiszpanii z Francji, zostali aresztowani w Madrycie na podstawie czerwonego zawiadomienia Interpolu. Nastąpiło to zaledwie cztery dni po pokazie pary w telewizji Fox America's Most Wantedi w styczniu zostali poddani ekstradycji do USA.
Wyrok wyznaczono teraz na 18 sierpnia, a obu oskarżonym grozi do ośmiu lat więzienia federalnego.