Statek, który zatonął 131 lat temu u wybrzeży Grecji kontynentalnej, odnaleziono na głębokości 107 m i zidentyfikowano jako włoski statek towarowy Taormina.
Zatonięcie, w wyniku którego zginęły 34 osoby, wywołało kontrowersje, gdy miało miejsce w 1891 r., a prasa grecka ostro skrytykowała włoską załogę za opuszczenie statku przed udzieleniem pomocy pasażerom, którzy byli przyczyną dwóch trzecich ofiar śmiertelnych.
Wrak statku o długości 70 m odnaleziono dzięki skanowaniu i materiałom filmowym uzyskanym przez ROV w pobliżu przylądka Sounion, który leży na najbardziej wysuniętym na południe krańcu półwyspu Attic w pobliżu Lavrio, 70 km na południowy wschód od Aten. Przylądek Sounion jest najbardziej znany jako miejsce starożytnego ateńskiego pomnika – Świątyni Posejdona.
„To jeden z najrzadszych wraków statków” – stwierdził badacz Kostas Thoktaridis, który znalazł Taormina, powiedział 25 marca ateńsko-macedońskiej agencji prasowej (ANA-MPA). „Wydaje się niemal niewiarygodne, jak dobrze maszt został zachowany”.
Thoktaridis jest zawodowym nurkiem od 1987 roku Centrum nurkowe Planet Blue w Lavrio od ponad 30 lat, a w 1999 roku założył kolejną firmę, ROV Services.
Powiedział, że Taormina leżał nieco na prawą burtę i był w szczególnie dobrym stanie, biorąc pod uwagę długie zanurzenie, chociaż uszkodzenia powstałe w wyniku przypadkowego przebicia go przez inny statek były wyraźnie widoczne.
Słaba obsługa
Połączenia Taormina przewoził pasażerów i ładunek, płynąc na zachód od wysepki Patroklos w drodze ze Stambułu do Pireusu we wczesnych godzinach porannych 11 września.
Tymczasem grecki parowiec Tesalia płynął z Pireusu na wyspę Syros i w wyniku złego manewrowania uderzył w dziób Taorminalewej burcie, śmiertelnie rozbijając kadłub w kierunku rufy.
Oba statki pozostawały w kontakcie tylko przez kilka minut, ale w tym czasie 32 Taorminazałodze i 12 pasażerom udało się wskoczyć na pokład Tesalia zanim kapitan tego statku nakazał włączenie biegu wstecznego w celu uwolnienia się Taormina.
Włoski statek szybko napełnił się wodą z rufy i zatonął w ciągu 15 minut od zderzenia, zabierając ze sobą 23 pasażerów, kapitana i 11 członków załogi.
Trzymając się wraku
Następnego ranka szkuner zauważył kolejnych 16 osób, którym udało się opuścić szalupę ratunkową Ambelos, którego kapitan został później odznaczony medalem za odwagę w akcji ratowniczej. Palacz, któremu udało się wypłynąć z zatonięcia Taormina spędził pięć godzin, trzymając się wraku, zanim został zabrany przez przepływający parowiec Macedonia.
Połączenia Taormina stanowiłoby głębokie nurkowanie techniczne, ale od zeszłego roku płetwonurkom pozwolono odwiedzić 91 wyznaczonych wraków statków, łodzi podwodnych i samolotów, które zatonęły na wodach Grecji w latach 1860–1970, jak podano w witrynie Divernet. Władze obiecały udostępnić więcej takich miejsc do nurkowania bez konieczności posiadania zezwoleń.