NOWOŚCI NURKOWE
Zanurzone czołgi Valentine i Centaur, buldożery pancerne D7 i elementy pływającego portu Mulberry, z których wiele od dawna stanowi atrakcję dla nurków pod kanałem La Manche, otrzymały status chroniony z okazji 75. rocznicy lądowania w D-Day.
Przeczytaj także: Nurkowie znaleźli wrak amfibii na głębokości 100 m u wybrzeży Kornwalii
Pozostałości po drugiej wojnie światowej w Dorset, Devon i West Sussex zostały wyznaczone przez Departament ds. Cyfrowy, Kultura, Media i Sport za radą Historycznej Anglii (HE).
W związku z tym nurkowanie rekreacyjne jest nadal dozwolone na zasadzie „patrz, nie dotykaj”, ale wszelkie inne czynności wymagają licencji.
Lądowanie w Normandii 156,000 6 żołnierzy alianckich wraz z pojazdami, sprzętem i zaopatrzeniem w dniu 1944 czerwca XNUMX r. uznawane jest za największą operację desantową w historii.
Do jego sukcesu przyczyniły się liczne próby i trening ćwiczenia przeprowadzone wzdłuż południowego wybrzeża Anglii oraz osiągnięcie brytyjskiej inżynierii w postaci portów Mulberry, mówi HE, który po 75 latach stwierdził, że: „Ważne jest, abyśmy je chronili jako pomnik dla przyszłych pokoleń”.
Czołgi Duplex Drive (DD) Valentine brały udział w próbie ćwiczeń w Studland Beach w Dorset sześć tygodni przed D-Day. Modyfikacje, które powinny umożliwić im pływanie, nie sprawdziły się w trudnych warunkach na morzu i siedem zatonęło po opuszczeniu statku desantowego, powodując utratę sześciu ludzi. W rezultacie podczas lądowań w D-Day Valentines zostały wypuszczone tylko w płytkiej wodzie bliżej brzegu.
Dwa czołgi Centaur i dwa buldożery opancerzone D7 zlokalizowane w pobliżu Selsey Bill w West Sussex również są teraz oznaczone jako zaplanowane pomniki. W ramach operacji Neptun, ataku na plażę Juno, która odbyła się w dniach 5–6 czerwca, załadowano je na statek desantowy LCT(A)2428, który jednak zepsuł się w cieśninie Solent.
Po zabraniu na hol wywrócił się, rozsypując ładunek, a później został zatopiony. Zatopione pojazdy są jedyną zachowaną grupą tego typu w północno-zachodniej Europie.
Cztery główne części sztucznych pływających portów Mulberry zostały przeholowane przez holowniki przez kanał La Manche w celu złożenia, a następnie zatopione w celu utworzenia osłoniętych konstrukcji zdolnych chronić statki podczas rozładunku. Zewnętrzna lub Far Mulberry w pobliżu portu Pagham, która została obecnie chroniona, to rzadki typ jednostki z betonu zbrojonego stalą, która pełniła funkcję zatopionego falochronu.
Oczekiwał na podróż do Normandii, ale został poważnie uszkodzony podczas burzy i pozostaje na swoim miejscu. Obecnie chronionym i leżącym w płytkiej wodzie niedaleko Pagham jest Inner Mulberry, rzadkie molo ze stali zbrojonej, zaprojektowane do łączenia z przybrzeżnymi pontonami. Pięć innych składników Mulberry leży w morzu w Pagham.
Dopełniając transzę oznaczeń, sześć replik łodzi desantowych pozostawionych na wydmach Braunton Burrows w Devon i użytych kiedyś trening Żołnierze amerykańscy zostali umieszczeni na liście II stopnia.
Tymczasem HE twierdzi, że za pośrednictwem Wessex Archeology przeprowadził podwodne badania dwóch dużych amerykańskich statków LST (statek desantowy, czołgi). Zostały one zatopione przez niemieckie łodzie elektryczne podczas lądowań ćwiczeniowych Tiger D-Day w Slapton Sands w Devon.
Statki przewoziły setki amerykańskich żołnierzy, a także czołgi, pojazdy i ciężarówki, a w ataku zginęło około 800 ludzi. Współpracując z US Navy i Royal Navy, HE wyraża nadzieję, że badanie zadecyduje, czy wraki powinny zostać objęte ochroną jeszcze w tym roku.