NOWOŚCI NURKOWE
Nurek opisuje efekt trzęsienia ziemi pod wodą
Wrak Liberty. (Zdjęcie: G Patkar)
Brytyjski nurek opisał, jak to było przebywać pod wodą na północnym Bali, kiedy w zeszłą niedzielę (5 sierpnia) doszło do trzęsienia ziemi, które spustoszyło sąsiedni Lombok i wyspy Gili.
Charlie Cresswell, lat 21, z Londynu powiedział serwisowi informacyjnemu Coconuts Bali, że znajdował się na głębokości 22 m około 10 minut po nocnym nurkowaniu na dobrze znanym wraku Liberty w Tulamben, kiedy jego grupa poczuła skutki trzęsienia ziemi o magnitudzie 7.0 , którego epicentrum znajdowało się zaledwie około 60 mil na wschód.
Grupa czterech nurków nie mogła od razu wyjść, ponieważ nurkowali z brzegu. Liberty leży zaledwie około 100 m od plaży, na której czekała dziewczyna Cresswella, a on, jak powiedział, jego pierwszą myślą było zapewnienie jej bezpieczeństwa.
„Ziemia nie poruszyła się zauważalnie, ale piasek został masowo wyrzucony w powietrze, co poważnie ograniczyło widoczność” – powiedział Coconuts, dodając, że niepokoi go również to, czy wrak się przesuwa i ciągły wzrost ciśnienia w uszach, o którym myślał nie był w stanie wyrównać. „To nie było bolesne, ale było dość przerażające. Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem.
10 NURKOWANIE sierpnia 2018
Cresswell nurkował z przewodnikiem w Fab Dive z pobliskiego Amed i powiedział, że jego kumpelka Amy nie zdawała sobie sprawy, że problemy z uszami, których doświadcza, są spowodowane falami ciśnienia: „Myślała, że to się tylko jej przytrafia, więc próbował wypłynąć na powierzchnię. Musiałem ją ściągnąć na dół” – powiedział.
Cresswell powiedział, że pomiędzy próbami powstrzymania swojego kumpla przed wynurzeniem a oddaleniem się od Liberty, w ciągu dwóch minut bezpośrednio po trzęsieniu ziemi udało mu się przeżyć około 15 minut powietrza.
Grupie udało się wrócić na brzeg, gdzie powiedziano im, że wydano ostrzeżenie przed tsunami, więc wraz z innymi mieszkańcami Amed musieli pędzić 100 m pod górę. Około 20 minut później ogłoszono zgodę.
Cresswell powiedział, że powrót jego uszu do normy zajął trochę czasu, ale pod koniec tygodnia ponownie nurkował na Bali, gdyż musiał odwołać plany wyjazdu na wyspy Gili, które ewakuowano po trzęsieniu ziemi.
Tymczasem irlandzkie nurkowanie instruktor i mieszkanka Gili Trawangan powiedziała Irish News, że była zdruzgotana zniszczeniem jej domu na wyspie, ale przede wszystkim martwiła się o personel z jej centrum nurkowego.
Fee Smith (32 lata) z Dublina przez sześć lat współpracowała z partnerem Ondrejem Gomolą jako dyrektorzy generalni centrum nurkowego Blue Marlin Dive, ale 5 sierpnia w następstwie trzęsienia ziemi para musiała zostać ewakuowana na Bali.
Powiedziała, że chociaż wydawało się, że wszyscy spośród 109 pracowników są bezpieczni, ponad połowa z nich straciła domy i miała ograniczony dostęp do żywności i wody. Jej priorytetem było dostarczenie im zaopatrzenia.
„Nie możemy znowu mieszkać w naszym domu, ale wszystko można odbudować i wymienić” – powiedziała gazecie. Zorganizowano oddzielne kampanie zbierania funduszy, aby pomóc w odbudowie zarówno centrum nurkowego, jak i domu pary. „Mamy nadzieję wrócić na wyspę w przyszłym tygodniu, kiedy zaczniemy otrzymywać zaopatrzenie umożliwiające rozpoczęcie procesu odbudowy” – powiedziała.
Trzęsienia ziemi jednak nadal trwają, a siódme dotknęło dzisiaj obszar Lombok (10 sierpnia). Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła obecnie do 259.