Ważną dla operatorów łodzi nurkowych decyzją było orzeczenie prawne na mocy którego firma Scapa Flow Charters powinna zapłacić 290,000 XNUMX funtów rodzinie nurka technicznego Lexa Warnera, który zginął podczas nurkowania z firmowej łodzi Jan Elaine prawie 10 lat temu, zostało uchylone w wyniku odwołania.
Jako doświadczony i ostrożny płetwonurek Warner zdawał sobie sprawę z ryzyka, jakie wiąże się z poruszaniem się po pokładzie w ubraniu płetwy wejść do wody – orzekł wczoraj (11 maja) starszy sędzia. Do upadku, który doprowadził do urazu brzucha i późniejszej śmierci podczas nurkowania na 80 m, doszło pomimo zabezpieczeń udostępnionych mu na łodzi nurkowej.
Warner, lat 50, z Sutton Coldfield niedaleko Birmingham, zmarł po nurkowaniu w pobliżu Cape Wrath okoliczności opisane na Divernet we wrześniu ubiegłego roku, kiedy przyznano odszkodowanie.
Sędzia Lord Sandison przyznał nagrodę w następstwie powództwa o wartości 500,000 XNUMX funtów podjętego przez wdowę po Warnerze Debbie w imieniu jej młodego syna Vincenta, który był dzieckiem, gdy zmarł jego ojciec. Sędzia to stwierdził Jan ElaineKapitan statku Andy Cuthbertson nie wprowadził środków bezpieczeństwa i higieny pracy, które mogłyby zapobiec upadkowi Warnera.
Spółka Scapa Flow Charters złożyła później odwołanie od wypłaty, argumentując, że lord Sandison „doszedł do wniosku, który nie był dla niego wiadomy na podstawie faktów”.
A teraz najwyższy rangą sędzia Szkocji, lord prezydent lord Carloway, zasiadający wraz z lordami Woolmanem i Pentlandem w izbie wewnętrznej sądu sesyjnego w Edynburgu poparł ten pogląd, orzekając, że armator i kapitan faktycznie wdrożyli odpowiednie środki bezpieczeństwa miejsce i że lord Sandison nie miał racji, uznając ich za winę.
Sędziowie orzekli, że nurek dokonał „świadomego wyboru”, aby nie stosować tych środków bezpieczeństwa.
Oczywiste i nieodłączne ryzyko
„Przy zachowaniu należytej staranności wystarczyło, aby obrońcy zapewnili bezpieczny środek przemieszczania się z siedzenia do punktu wyjścia w postaci antypoślizgowego i pozbawionego przeszkód pokładu, poręczy i pomocnika pokładowego. Zrobili to” – napisał lord Carloway w oświadczeniu wyjaśniającym tę decyzję.
„Pan Warner, który doskonale zdawał sobie sprawę z oczywistego i nieodłącznego ryzyka, zdecydował się nie korzystać z udostępnionych środków. Była to kwestia jego wyboru w kontekście spędzania wolnego czasu, w którym to on, a nie obrońcy, był osobą wykwalifikowaną i doświadczoną.
„Obrońcy nie wymagali częstego, powtarzalnego ostrzegania takiej osoby o ryzyku, którego była już świadoma. Warner podjął świadomą decyzję o umieszczeniu swojego płetwy na swoim miejscu i przejść w nich przez pokład do punktu wyjścia, nie korzystając z poręczy ani majstra pokładowego.
„W tych okolicznościach sąd nie zgadza się z Lordem Ordinary co do tego, co było wymagane, aby spełnić standardy staranności, jakie należy zastosować w odniesieniu do ustalonych, udowodnionych faktów. Wniosek o odzyskanie [apelacja] musi zostać uwzględniony.”
Karty przepływu Scapa obsługuje łodzie nurkowe Jan Elaine i Szaron Róża.