NOWOŚCI NURKOWE
Bezpieczeństwo nurka zagrożone w akwarium śmierci promieniowej
Ponad cztery lata po śmierci płetwonurka po ukąszeniu przez promienię w oceanarium w Singapurze, firma stojąca za zamkniętym już obiektem została uznana za winną uchybień w procedurach bezpiecznego nurkowania.
Nurek, 62-letni Philip Chan, był starszym nadzorcą w Underwater World Singapore (UWS) na wyspie Sentosa. W codziennych operacjach nurkowych wykorzystywano jego 25-letnie doświadczenie zdobyte w ośrodku, choć obecnie wydaje się, że sposób, w jaki on i jego zespół działali, był zbyt nieformalny.
W dniu 4 października 2016 r. Chan wraz z pięcioosobową grupą próbował schwytać cztery promienie lamparta whiptail w celu przeniesienia do innego obiektu, jak informowaliśmy wówczas w Divernet . Oceanarium zamknięto w czerwcu, ale zatrudniono nurków, którzy pomogli w przeniesieniu 2500 mieszkańców do nowych domów.
Dochodzenie koronera pięć miesięcy później o czym poinformował także Divernet, usłyszałem, że zespołowi z pewnym trudem udało się przekonać ostatnie promienie z głębokiej wody na płytką platformę. Chan wspiął się na platformę, ale promień skierował się w niego i upadł.
Pozostali nurkowie znaleźli go nieprzytomnego, z piersi wystającego 22-centymetrowego kolca. To przebiło jego serce i aortę, a godzinę później zmarł w szpitalu z powodu utraty krwi i niewydolności serca.
Dochodzenie w sprawie zdarzenia przeprowadził Singapurski Inspektorat Bezpieczeństwa i Zdrowia, a koroner wydał orzeczenie stwierdzające tragiczny nieszczęśliwy wypadek. Stwierdził, że pomimo długotrwałej niewoli dzikie zwierzęta, które czuły się zagrożone, mogły „powrócić do swojego wrodzonego, naturalnego instynktu, aby odruchowo atakować i zadawać śmiertelne lub poważne obrażenia”, a wiedza, umiejętności i doświadczenie osoby zajmującej się zwierzętami nie „zawsze ”Chroń go.
Teraz sąd rejonowy usłyszał, że procedury bezpieczeństwa wdrożone przez UWS w związku z pracami nurkowymi były nieodpowiednie. Do uchybień zaliczał się brak oceny ryzyka w przypadku chwytania zwierząt oraz brak procedur odzyskiwania w sytuacjach awaryjnych.
Stycznia 17 2021
Standardowe procedury operacyjne UWS obejmowały czyszczenie i karmienie zbiorników, ale nie obejmowały chwytania zwierząt przez nurków. Sąd stwierdził jednak, że procedury nadzoru nurkowania, utrzymywania punktów obserwacyjnych i komunikacji z nurkiem na powierzchni były nieodpowiednie nie tylko podczas wypadku śmiertelnego, ale ogólnie podczas wykonywania zadań związanych z czyszczeniem i karmieniem.
Nie było nurków rezerwowych na wypadek podwodnych sytuacji awaryjnych ani formalnych kontroli sprzętu przed nurkowaniem.
UWS, spółka zależna należąca w całości do Haw Par Corporation, przyznała się do jednego przypadku niezapewnienia bezpieczeństwa swoim pracownikom.
Prokurator Ministerstwa Siły Roboczej Singapuru twierdzi, że cztery poważne naruszenia ustawy o bezpieczeństwie i higienie pracy powodują nałożenie grzywny w wysokości co najmniej 150,000 83,000 dolarów singapurskich (około XNUMX XNUMX funtów).
UWS wniósł o nałożenie grzywny w wysokości mniejszej niż jedna czwarta tej kwoty, utrzymując, że śmierć Chana nastąpiła w wyniku „dziwacznego wypadku” i nie była bezpośrednio związana z zarzutem. Wyrok ma zapaść 25 lutego.