NOWOŚCI NURKOWE
Wewnątrz kadłuba Apolla. (Zdjęcie: Jim Hansson / VRAK / SMTM)
Dwa dobrze zachowane wraki z XVII wieku odnalezione 17 miesięcy temu w Vaxholm w szwedzkim Archipelagu Sztokholmskim zostały obecnie zidentyfikowane – i nie są to statki, za jakie początkowo sądzono.
Przeczytaj także: Rzadki wrak bałtyckiego skrywa nowe tajemnice
Statki nie są statkami siostrzanymi sławnych Wasa, wcześniejszy XVII-wieczny okręt wojenny wystawiony w Sztokholmie, ale są to okręty wojenne – Apollo oraz Maria, oba zbudowane w 1648 r. i zatopione w 1677 r.
O znalezieniu wraków poinformował serwis Divernet w listopadzie 2019 r. z kierownikiem projektu, nurkiem archeologicznym Jimem Hanssonem z muzeum wraku Vrak, mówiąc wówczas: „Prace detektywistyczne właśnie się rozpoczęły”.
Odkrycie ma znaczenie historyczne. „Typ statku Apollo i Maria które reprezentują, nigdy wcześniej nie były udokumentowane archeologicznie, a mają do przekazania ogromną wiedzę” – mówi Hansson.
Obydwa statki przewoziły wojska do Polski podczas najazdu szwedzkiego króla Karola X i brały udział w bitwach pod Mön w 1657 r. i Öresund w roku następnym.
Identyfikacji dokonano na podstawie datowania próbek drewna, pomiaru belek pokładowych i ram oraz przeszukiwania archiwów. Analiza wykazała, że dąb, z którego zbudowano statki, został ścięty zimą 1646/47, co wskazuje, że budowę rozpoczęto rok lub dwa lata później.
„Kiedy nurkowaliśmy na statkach, dostaliśmy… Wasa uczucie” – powiedział Hansson. „Drewno było ogromne, więc możliwym śladem było to, że było to kilka z nich Wasasiostrzane statki, o których wiedzieliśmy, że zostały zatopione w pobliżu Vaxholm.
„Ale randki nie pasowały. Wasasiostry Applet, Kronan i Berło zostały zbudowane wkrótce potem Wasazatonął w 1628 r. Zastanawialiśmy się, czy pobrane przez nas próbki mogły pochodzić z części statków naprawianych, w tym przypadku w latach czterdziestych XVII wieku.
Dalsze próbki drewna pobrane podczas późniejszych nurkowań wykazały, że dąb z jednego statku pochodził z północnych Niemiec, a drugi ze wschodniej Szwecji. Apollo został zbudowany w Wismar w Niemczech i większy Maria w Sztokholmie.
„Można stwierdzić, że jeden statek miał w najszerszym miejscu 8.7 m” – powiedział Hansson o pomiarach nurków. „Ponieważ znaliśmy zarówno szerokość, jak i kształt statku, mogliśmy oszacować jego długość na około 35 m… Ostatecznie mieliśmy wszystkie elementy układanki”.
Według zastępcy kierownika projektu Patrika Höglunda pomysł wykorzystania statków ponadgabarytowych, takich jak 69-metrowy Wasa zginął wraz ze swoim mistrzem, królem Gustawem II Adolfem w 1632 r. „Po jego śmierci zamiast tego zbudowano okręty wojenne średniej wielkości, ponieważ można je było wykorzystać do wielu różnych celów i były bardziej zdatne do żeglugi niż te duże, nieporęczne statki.
„Statki nie były zbyt duże, ale bardzo ciężko zbudowane, aby wytrzymać ciężar ciężkiej artylerii. Siła ognia okrętów wzrosła w stosunku do ich rozmiarów, m.in Apollo i Maria są dobrymi przykładami.”
Archiwa wskazują, że w Vaxholm czekają na odkrycie dalsze wraki dobrze zachowane w słonawych wodach Bałtyku, w tym m.in. Wasasiostrzane statki i przechwycone statki duńskie.
Nurkowanie badawcze jest kontynuowane w ramach wspólnego programu badawczego pomiędzy Uniwersytetem w Sztokholmie, Państwowymi Muzeami Historii Wraków i Transportu oraz Fińską Krajową Radą ds. Zabytków.
Film z nurkowań włączony Apollo i Maria można zobaczyć tutaj