NOWOŚCI NURKOWE
Nurkowie mapują historyczne wraki Karoliny Północnej
Rekin piaskowy nad wrakiem USS Tarpon. (Zdjęcie: Tane’a Casserley’a / NOAA)
Płetwonurkowie mogą regularnie odwiedzać wraki, ale mimo to wymagają przeprowadzenia odpowiednich badań archeologicznych, twierdzi amerykańska Narodowa Administracja Oceaniczno-Atmosferyczna (NOAA).
Po wczorajszych doniesieniach prasowych o eksperymentalnych skanach NOAA grupy wraków u wybrzeży Rhode Island, Biuro Narodowych Sanktuariów Morskich tej organizacji opublikowało informacje o dwóch podwodnych badaniach przeprowadzonych tego lata dalej na południe, na wybrzeżu Atlantyku w USA, w pobliżu Karoliny Północnej.
1 grudnia 2018
Stanowe brzegi Outer Banks nazwano „cmentarzem Atlantyku” ze względu na wiele wraków statków, które tam miały miejsce, zwłaszcza podczas II wojny światowej, i są one siedzibą Monitor National Marine Sanctuary, które w 2 r. stało się pierwszym morskim obszarem chronionym w USA, zwanym po katastrofie wojny secesyjnej. Wyprawa badająca wrak była częścią propozycji rozbudowy sanktuarium.
Okręt podwodny USS Tarpon i liniowiec pasażerski Odmieniec oba wraki są popularnymi miejscami do nurkowania w tym obszarze turystycznym, twierdzi NOAA, zwłaszcza że są rajem dla życia morskiego, w tym rekinów, ale żaden z wraków nie był wcześniej udokumentowany przez archeologów morskich.
USS Tarpon był eksploatowany na Pacyfiku przez całą II wojnę światową, począwszy od dwóch dni po ataku na Pearl Harbor, zatapiając kilka japońskich statków i stając się pierwszym amerykańskim okrętem podwodnym, który zatopił niemiecki statek raiderski na Pacyfiku.
Statek został wycofany ze służby po wojnie w celu wykorzystania trening, następnie sprzedany na złom w 1956 r., ale zanim zdążył zostać rozebrany, zatonął podczas holowania w pobliżu Cape Hatteras, do obecnej głębokości nieco ponad 40 m.
Luksusowa wyściółka Odmieniec przewoził pasażerów między I Love New York i Nowy Orlean z przełomu XIX i XX wieku, utrzymując się przez większą część I wojny światowej. 20 sierpnia 1 roku płynął na północ z wyłączonymi wszystkimi światłami, zgodnie z protokołem przeciw okrętom podwodnym, kiedy zderzył się z również nieoświetlonym tankowcem Cushing. Wszyscy oprócz jednego członka załogi zostali uratowani. Wrak spoczywa na głębokości około 35 m.
Dokonując po raz pierwszy przeglądu dwóch historycznych wraków, nurkowie udokumentowali ich obecny stan, podczas gdy biolodzy morscy przeprowadzili badania zagęszczenia dzikiej przyrody i liczebności ryb. Przeprowadzono skany sonaru jedno- i wielowiązkowego i połączono je ze zdjęciami nurków, aby stworzyć fotogrametryczny model Tarpon, które można obejrzeć tutaj.
Wyprawę wsparli Uniwersytet East Carolina, National Centers for Coastal Ocean Science, NOAA Fisheries i NOAA’s Restoration Centre.