Dzieci – i większość dorosłych – mogą nie wiedzieć, gdzie znajduje się Morze Sargassowe, ale większość uczy się w szkole, że węgorze słodkowodne europejskie wyruszają w niesamowitą podróż słoną wodą, aby się tam rozmnażać.
Od dawna uważana za jedną z najbardziej imponujących migracji zwierząt, nigdy nie została udowodniona, ponieważ w rzekomym miejscu przeznaczenia nigdy nie znaleziono węgorzy ani jaj – aż do teraz.
Zespół badaczy pod przewodnictwem brytyjskiej Agencji Środowiska (EA) twierdzi, że zrobił duży krok w rozwiązaniu zagadki tego, w jaki sposób Anguilla Anguilla Węgorze słodkowodne docierają do lęgowisk środkowego Atlantyku z Europy kontynentalnej i Afryki.
Naukowcy po raz pierwszy wspomnieli o tym zjawisku w IV wieku p.n.e., ale dopiero w 4 roku duński biolog Johannes Schmidt odkrył larwy węgorza w Morzu Sargassowym, obszarze wyznaczonym przez cztery wirujące prądy oceaniczne i nazwanym tak od lasów Sargassum wodorost. Minęły jednak dziesięciolecia, zanim naukowcy dysponowali środkami – znakowaniem satelitarnym – umożliwiającymi śledzenie ruchów węgorzy.
Jednakże znakowanie nie wyśledziło węgorzy dalej niż do środkowoatlantyckich Azorów, co wskazywało, że miejsce nurkowania było punktem postoju dla wszystkich migrujących węgorzy. Zespół kierowany przez EA oznaczył i wypuścił samice węgorzy na Azorach, a teraz ogłosił, że udało mu się śledzić ich postępy na ostatnim etapie ich epickiej podróży.
Głębiej niż 1,000 m
Znaczniki satelitarne, które miały zostać odłączone po 6–12 miesiącach, zamontowano w grudniu 2018 i 2019 r. i większość pozostała na miejscu, a 23 z 26 nadal przesyłało dane.
Węgorze płynęły równomiernie na południowy zachód, a sześć z nich dotarło z przywieszkami do Morza Sargassowego ponad rok po opuszczeniu Azorów. Najdłuższy zarejestrowany dystans w linii prostej wyniósł 1,410 mil; średnia prędkość wynosiła 4.2 km dziennie, a czasami węgorze pływały na głębokości przekraczającej 1,000 m.
W wyniku badań wiadomo obecnie, że węgorze pokonują aż 6,200 XNUMX km w celu złożenia tarła w morzu, po czym ich larwy dryfują z powrotem do wód brytyjskich i innych europejskich dryfem północnoatlantyckim, a następnie migrują do rzek jako węgorze szklane.
Od lat 95. XX w. liczebność powracających węgorzy spadła o 1980%. „Węgorz europejski jest krytycznie zagrożony, dlatego ważne jest, abyśmy rozwiązali zagadkę dotyczącą jego pełnego cyklu życiowego, aby wesprzeć wysiłki mające na celu ochronę obszaru tarła tego ważnego gatunku” – powiedziała Ros Wright, kierownik projektu i badaczka z EA.
„Po raz pierwszy udało nam się wyśledzić węgorze aż do Morza Sargassowego i jesteśmy zachwyceni, że mamy pierwszy bezpośredni dowód na to, że dorosłe węgorze europejskie docierają do miejsc tarła. Ich podróż ujawni informacje na temat migracji węgorzy, które nigdy wcześniej nie były znane”.
EA twierdzi, że badanie uzupełnia prace mające na celu ochronę węgorzy prowadzone w całej Anglii, takie jak ulepszanie „przepławek dla węgorzy”, aby pomóc rybom przemieszczać się w górę rzek.
Zespół przeprowadza obecnie głębszą analizę danych ze znaczników satelitarnych, podczas gdy zespoły terenowe wróciły na Azory, aby wyposażyć węgorze w najnowsze znaczniki o przedłużonej żywotności.
Prace prowadzone są we współpracy z Londyńskim Towarzystwem Zoologicznym, CEFAS (Centrum Nauk o Środowisku, Rybołówstwie i Akwakulturze), DTU-Aqua (Narodowym Instytutem Zasobów Wodnych) i Uniwersytetem Azorów. Właśnie opublikowano wstępne badanie Doniesienia naukowe.