NOWOŚCI NURKOWE
Apel narzeczonej w sprawie sparaliżowanego nurka z Lusitanii
Kirstin Chadwick i Kim Martin.
Kanadyjski nurek techniczny został sparaliżowany po ominięciu przystanku dekompresyjnego podczas wynurzania się z głębokiego na 91 m wraku Lusitania – a jego narzeczona wzmaga wysiłki, aby zebrać pieniądze na jego repatriację.
Kim Martin był częścią grupy nurkowej podczas 10-dniowej wycieczki do Irlandii na początku sierpnia i miał wziąć ślub tydzień po powrocie do Kanady. Odkąd doznał kontuzji, jego narzeczona Kirstin Chadwick pozostaje przy nim w szpitalu uniwersyteckim w Galway. W jej imieniu wystosowano apel o pomoc w sprowadzeniu go do domu.
8 sierpnia niewyjaśniony incydent uniemożliwił Martinowi, doświadczonemu nurkowi wrakowemu, wykonanie ostatniego przystanku dekompresyjnego. Został opatrzony na powierzchni, a następnie przetransportowany drogą powietrzną do komory hiperbarycznej, a następnie umieszczony w szpitalu pod aparatem podtrzymującym życie.
W aktualizacji opublikowanej pod koniec sierpnia organizator apelacji Pat Shannon stwierdził, że stan Martina „poprawia się z dnia na dzień i wierzymy, że z biegiem czasu będzie się poprawiał”, ale dodał, że jego powrót do zdrowia „nie był sprintem – to będzie maraton”. Jak dotąd w ramach apelacji zebrano około jedną czwartą docelowej kwoty 100,000 XNUMX dolarów.
Martin jest posiadaczem Kanadyjskiego Medalu Odwagi, przyznanego w 1996 roku za uratowanie innego nurka. Mężczyzna został oddzielony od swojego towarzysza nurkowania w zatopionej jaskini w Ontario i uznano, że nie żyje, ale pomimo niewystarczającego wyposażenia Martin wszedł do jaskini i pomógł go wyciągnąć.
Liner Cunard RMS Lusitania został storpedowany przez niemiecki U-Boot w 1915 roku w drodze z I Love New York do Liverpoolu, co spowodowało śmierć prawie 1200 pasażerów i załogi. Wrak leży 11 mil na południe od Old Head of Kinsale i podobno był ostatnim z listy kultowych wraków, w których Martin chciał nurkować.
27 września 2019
W ramach powiązanego projektu irlandzka grupa zajmująca się dziedzictwem pracująca nad utworzeniem Lusitania muzeum w Kinsale twierdzi, że artefaktom pozostałym na wraku, w tym aż 24 obrazom znanych artystów, grozi bezpowrotna utrata w miarę pogarszania się jego stanu.
Obrazy autorstwa takich artystów jak Monet, Rembrandt i Rubens, wycenione na 266 milionów funtów, należały do kolekcjonera dzieł sztuki Hugh Lane’a, który zginął w zatonięciu.
Muzeum Lusitania/Old Head Signal Tower Heritage Company twierdzi, że prace wykonano w wodoszczelnych rurach ołowianych, więc można je było odrestaurować. Jednak teraz ostrzegł, że stalowa konstrukcja wraku rozpada się i zapada się sama w sobie.
Divernet poinformował w maju, że projektowane muzeum został obdarowany przyszłą własnością Lusitania przez długoletniego amerykańskiego właściciela Grega Bemisa i wzywał irlandzki rząd do ułatwienia licencjonowanym nurkom odzyskiwania artefaktów.
Wrak jest chroniony jako grób wojenny na mocy irlandzkiej ustawy o pomnikach narodowych.