Wczoraj (7 maja) płetwonurek został zabrany do szpitala w stanie, który według naszych doniesień był poważny, po nurkowaniu na słynnym Zenobia wrak promu w pobliżu Larnaki na Cyprze.
60-latek, określany jako turysta, nurkował z łodzi wraz z żoną, dwójką przyjaciół i mężczyzną instruktor Według Cypryjskiej Agencji Informacyjnej około godziny 11:XNUMX.
Zaczął się wynurzać, najwyraźniej nagle, z głębokości około 20 m, chociaż nie było jasne, jak daleko był na tym etapie nurkowania. Najpłytsza część wraku o długości 172 m znajduje się na głębokości około 18 m.
Pozostali członkowie jego grupy podążyli za nurkiem na powierzchnię i pomogli mu wydostać się z wody. Karetka przyjechała na wezwanie i zabrała go do szpitala ogólnego w Larnace na leczenie.
Tymczasem według doniesień 2 maja na rafie Ephinstone na egipskim Morzu Czerwonym zmarł nurek. Na jaw wyszło niewiele szczegółów, ale powiedział to brytyjski nurek na pokładzie statku, obecny w miejscu nurkowania następnego dnia Divernet że był świadkiem wyławiania ciała mężczyzny z wody na inny pomost w pobliżu, Wąż morski.
Nie jest jasne, czy zmarły nurek był pierwotnie pasażerem statku Wąż morskii chociaż ciało zostało okaleczone w wyniku czegoś, co wyglądało na jedno lub więcej dużych ukąszeń rekina, nie potwierdzono, czy miało to miejsce przed śmiercią, czy po niej.
W żadnym wypadku nie została jeszcze potwierdzona narodowość nurków. O komentarz zwrócono się do Sea Serpent Fleet oraz Egipskiej Izby Nurkowania i Sportów Wodnych.