Ostatnia aktualizacja 17 czerwca 2022 r. Przez Divernet
NOWOŚCI NURKOWE
Palau, ośrodek nurkowy na Pacyfiku, stał się pierwszym krajem na świecie, który to zrobił chronić swoje rafy koralowe przed szkodliwymi chemicznymi filtrami przeciwsłonecznymi, gdyż w Nowy Rok wszedł w życie zakaz ich produkcji, importu lub sprzedaży.
Inicjatywa spodziewano się w Divernet na początku listopada 2018 r, kiedy rząd Palau oszacował, że użytkownicy wody codziennie rozrzucają do mórz około 23 litry filtrów przeciwsłonecznych.
Przeczytaj także: Black Pearl Explorer obejmuje Palau
Na decyzję tę wpłynął raport Fundacji ds. Badań nad Rafą Koralową z 2017 r., w którym stwierdzono obecność substancji chemicznych stosowanych w filtrach przeciwsłonecznych w malejącej populacji nie parzących galaretek w słynnym jeziorze Jellyfish Lake w Palau. Wkrótce potem wprowadzono w życie jego zalecenie, aby zakazać stosowania tych produktów na miejscu.
Stwierdzono również, że narażenie na wymienione substancje chemiczne, które pochłaniają światło ultrafioletowe, zwiększa podatność koralowców na blaknięcie w stosunkowo niskich temperaturach. Jeśli wystąpią blaknięcia, regeneracja będzie wolniejsza na obszarach turystycznych, co wskazuje na związek z chemicznymi filtrami przeciwsłonecznymi.
Zgodnie z przepisami stanowiącymi część ustawy o edukacji w zakresie odpowiedzialnej turystyki Palau, produkty zawierające oksybenzon (BP3), oktylometoksycynamonian (EHMC), oktocylen (OC), 4-metylobenzylidenokamforę (4MBC), triklosan, metyloparaben, etyloparaben, butyloparaben, benzyloparaben lub fenoksyetanol są obecnie zakazane.
Zachęcamy nurków i innych użytkowników wody do stosowania produktów mineralnych na bazie tlenku tytanu lub tlenku cynku, a także kamizelek, kapturów i innej odzieży chroniących przed słońcem.
Każdemu, kto naruszy prawo, w tym osobom przywożącym produkty do kraju, grozi konfiskata filtrów przeciwsłonecznych i grzywna do 1000 dolarów amerykańskich.
„Szkodliwe działanie chemicznych filtrów przeciwsłonecznych zostało dobrze udokumentowane przez naukowców na całym świecie, w tym naszych lokalnych ekspertów” – powiedział Tommy Remengesau, prezes Palau.
„Kiedy nurkowie, osoby nurkujące z rurką, rybacy, przyrodnicy… słyszą o naszym zakazie stosowania filtrów przeciwsłonecznych, rozumieją. Nasze rafy, nasze ryby i nasze ekosystemy również są ich priorytetem”.
Trwa kampania edukacyjna, w ramach której znaki na lotnisku i przedstawiciele branży turystycznej zachęcają do informowania gości o produktach „bezpiecznych dla raf” w sklepach Palau.
W 2009 r. myślące przyszłościowo Palau ogłosiło swoje wody rezerwatem rekinów, w 2015 r. większość swoich mórz uznało za morską strefę ochronną i jako drugi kraj ratyfikowało porozumienie klimatyczne z Paryża z 2016 r.
Amerykański stan Hawaje i karaibska wyspa Bonaire mają zamiar pójść ich śladem i wprowadzić zakaz stosowania chemicznych filtrów przeciwsłonecznych, ale dopiero w przyszłym roku.