NOWOŚCI NURKOWE
Ostrzeżenie o „parkach papierowych” w związku z przedłużaniem się angielskiego niebieskiego pasa
Nowy MCZ w Beachy Head East. (Zdjęcie: Graham Hobster / Pixabay)
Ekolodzy z radością przyjęli dzisiejsze ogłoszenie (31 maja) niemal podwojenia liczby morskich stref ochrony w angielskim „niebieskim pasie” – ostrzegając jednocześnie przed niebezpieczeństwem tworzenia zwykłych „papierowych parków”.
Utworzenie 41 nowych MCZ wokół angielskich wybrzeży i na brytyjskich wodach przybrzeżnych wokół Anglii, Walii i Irlandii Północnej zostało opisane przez Wildlife & Countryside Link, największą angielską koalicję organizacji charytatywnych zajmujących się dziką przyrodą i ochroną środowiska, jako „duży krok naprzód”.
WCL obejmuje Marine Conservation Society (MCS), Whale & Dolphin Conservation, Wildlife Trusts, WWF UK i siedem innych organów.
Organizacje charytatywne upierają się jednak, że bez skutecznego zarządzania i zapewnienia odpowiednich środków w zakresie egzekwowania prawa życie morskie w nowych miejscach będzie nadal wymierać.
Jak zauważają, na początku tego miesiąca Komisja ds. Audytu Środowiskowego w swoim raporcie na temat zrównoważonego rozwoju mórz ostro skrytykowała brak ochrony tych obszarów, wyrażając zaniepokojenie faktem, że rząd „robi niewiele więcej niż tylko zaznaczanie linii na mapie”.
31 maja 2019
Utworzenie 41 nowych MCZ, dodatku do 50 istniejących lokalizacji, zostało ogłoszonych przez Defra (Departament ds. Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich), który niedawno musiał przyznać, że nie udało mu się osiągnąć zdrowych mórz w ramach brytyjskiej strategii morskiej, osiągając jedynie cztery z 15 celów.
„Zbiorowe przyznanie się rządów Wielkiej Brytanii, że nasze oceany są w złym stanie, jest sygnałem alarmowym” – mówi WCL. „Musimy wykorzystać tę jedyną w życiu okazję, aby odwrócić losy utraty różnorodności biologicznej”.
Dr Jean-Luc Solandt z MCS z radością przyjął ogłoszenie nowych stref.
„Wielka Brytania ma rosnącą sieć ponad 300 morskich obszarów chronionych, ale rząd musi teraz zainwestować w odpowiednie zarządzanie tymi obszarami i chronić je przed wszelką działalnością niszczącą dno morskie, aby nasza spektakularna przyroda morska mogła zregenerować się po dziesięcioleciach zniszczenia i degradacji” – stwierdził.
MPA to części morza, które są częściowo lub całkowicie chronione przed działalnością szkodliwą lub wydobywczą, podczas gdy MCZ to specyficzny rodzaj MPA zaprojektowany, aby pomóc chronić ważną dla kraju faunę i siedliska morskie oraz zapewnić trwałość zasobów w wodach Anglii.
Nowe MCZ obejmują Beachy Head East, Bexhill i Hastings w Sussex, które MCS opisuje jako „dom dla niesamowitej różnorodności ryb, w tym koników morskich”.
Wyznaczono także: Orford Inshore (Suffolk), Markham's Triangle (NE wybrzeże), Ribble Estuary (Lancs), Kentish Knock East, Bembridge (Isle of Wight), Purbeck (Dorset), który obejmuje siedlisko koników morskich Studland Bay, na które od dawna polowano , Dart Estuary (Devon) i Helford Estuary by the Lizard (Kornwalia). Uwzględniono także dwa miejsca poza Irlandią Północną: South Rigg i Queenie Corner.
Nowe MCZ mają chronić szereg gatunków dzikich zwierząt morskich, w tym robaki, rozgwiazdy, jodły morskie, jeżowce, langusty, mięczaki, małże wachlarzowe, robaki lagunowe z mackami, koniki morskie o krótkich pyskach i rodzime ostrygi – twierdzi MCS. Chronione siedliska obejmują piasek, błoto pływowe, skaliste rafy i żwir.
Płetwonurkowie odegrali główną rolę w informowaniu o decyzjach firmy Defra dotyczących nowych MCZ, zbierając dowody w ramach programu wolontariatu nurkowego Seasearch. „Nasi nurkowie spędzali wiele godzin nurkując w niezwykle zróżnicowanych siedliskach dna morskiego Anglii, aby rejestrować rośliny i zwierzęta morskie zamieszkujące morza przybrzeżne” – powiedziała krajowa koordynatorka dr Charlotte Bolton.
„Dzięki tej skrupulatnej nauce obywatelskiej byliśmy w stanie uzasadnić ochronę wielu z tych nowych obszarów i nie możemy się doczekać, aby pomóc władzom lokalnym w opracowaniu solidnych planów zarządzania i monitorowania tych MCZ, tak aby niesamowite życie morskie, które chronią, naprawdę może wyzdrowieć.”
11 organizacji charytatywnych zajmujących się ochroną przyrody przedstawiło teraz rządowi trzypunktowe wyzwanie.
Wzywają ją do zapewnienia skutecznego zarządzania do końca 2019 r.; zobowiązać się do regularnego monitorowania wszystkich MPA, aby lepiej zrozumieć tendencje i zapewnić ich ochronę, przy czym w razie potrzeby wzmoże się egzekwowanie prawa, aby zapobiec szkodliwym praktykom połowowym; oraz zapewnienie wyodrębnionych funduszy na monitorowanie i egzekwowanie prawa od rządu centralnego „zamiast przeciążonych organów publicznych”.
Pomimo zobowiązań rząd Szkocji opóźnił o cztery lata konsultacje społeczne w sprawie dalszych obszarów chronionych na swoich wodach, twierdzi WCL, podczas gdy Walia nie ogłosiła jeszcze żadnych planów.