NOWOŚCI NURKOWE
Rekiny Sevengill wypełniają lukę pozostawioną przez wielkie białe rekiny
Zdjęcie: Aaron Scheiner.
Spadek liczebności żarłacza białego na terenach, które od dawna uważano za najlepsze dla nich siedlisko w Republice Południowej Afryki, pozwolił innemu rekinowi zająć ich miejsce w roli drapieżnika wierzchołkowego.
Rekiny szerokonose (Notorynchus cepedianus) są czasami określane jako „żywe skamieniałości”, ponieważ wydaje się, że zmieniły się stosunkowo niewiele od okresu jurajskiego, który zakończył się 145 milionów lat temu. Większość innych gatunków rekinów ma pięć skrzeli.
Eksperci ds. rekinów, Neil Hammerschlag z Uniwersytetu w Miami i Chris Fallows z Apex Shark Expeditions, od 2000 roku prowadzą długoterminowe badania wokół kolonii fok przylądkowych na Seal Island w False Bay.
Marzec 2 2019
Prowadząc obserwacje z łodzi, odnotowali około 6300 obserwacji żarłacza białego i ponad 8000 ataków rekinów na foki. Podają jednak, że od 2015 r. liczba obserwacji rekinów i ataków na foki nagle zaczęła spadać, a od 2017 r. wielkie białe znikały na kilka miesięcy.
Przyczyna spadku nie była jasna, ale od 2017 roku badacze odnotowali pojawienie się coraz większej liczby rekinów siedmioskrzelnych w miejsce zanikających wielkich białych. Nigdy przed tym rokiem nie widziano siódemki w ramach ich badań, ale w ciągu ostatnich dwóch lat odnotowano 120 obserwacji, w tym atak siódemki na fokę.
Najbliższe znane miejsce skupisk siódemek znajdowało się w przybrzeżnych ławicach wodorostów, 11 mil od Seal Island. Uważa się, że odejście wielkich białych pozwoliło siódemkom na poruszanie się bez obawy przed atakiem lub koniecznością rywalizacji o zdobycz dla fok.
To niezwykłe, że naukowcy są pod ręką, aby zarejestrować tak drastyczną zmianę w ekosystemie – ich badanie opublikowano w Scientific Reports.