NOWOŚCI NURKOWE
„Jakaś pociecha” dla wdowy podczas przesłuchania nurka
Bena i Rosie Moss.
Wszczęto śledztwo ws śmierć nurka z Kent Bena Mossa w marcu 2018 r . Ciała Mossa nigdy nie odnaleziono, a wstępne dochodzenie w sprawie jego zniknięcia ogłoszono w Divernet na początku tego roku.
Z raportu KentLive wynika, że sąd koronera w Maidstone dowiedział się, że 42-letni Moss nurkował wraku pod kanałem La Manche cztery mile od Dover.
Kapitanem łodzi nurkowej Maverick był właściciel Chris Webb, a w grupie było dwóch innych doświadczonych nurków, Rob Moody i Mehdi Zinetti. Planowali zbadać Andaman wrak, który zalega na głębokości 35-52 m, ale ze względu na warunki „umiarkowane do trudnych” zdecydowano się na przejście na płytsze Pożyczka, zalegający na głębokości 12-23m.
Moody zdecydował się nie nurkować z powodu choroby morskiej, a Zinetti, chociaż również odczuwał mdłości, jako pierwszy wszedł do wody. Wejście Mossa zostało opóźnione z powodu problemów z rękawiczką. Następnie powiedziano, że zanurzył się i wypłynął na powierzchnię, ale po wypuszczeniu powietrza z kamizelki zanurzył się ponownie, a jego bąbelki były widoczne na powierzchni przez około minutę.
Zinetti czekał na Mossa na dole linii strzału, machając latarką, aby zasygnalizować swoją pozycję, ale po trzech minutach stwierdził, że drugi nurek zdecydował się nie schodzić i kontynuował 55-minutowe nurkowanie solo.
Powiedział, że nie widział żadnych oznak, że Moss kiedykolwiek dotarł do wraku i przypuścił, że musiał „popełnić błąd”, ponieważ jego sprzęt do nurkowania był w „dość dobrym stanie”.
Zinetti spekulował, że gdyby Moss, podobnie jak inni nurkowie, zachorował na chorobę morską, mógłby zdjąć ustnik i zwymiotować podczas schodzenia. Mogło to spowodować, że został porwany od liny przez silne prądy śródwodne.
Listopada 15 2019
„Nie można powiedzieć, na czym polegał problem” – powiedziała zastępca koronera Katrina Hepburn. „Być może było tak, że był chory, po prostu nie wiemy. Równie dobrze sprzęt mógł być uszkodzony. Albo też stracił kontrolę nad linią strzału. Ogłosiła jawny werdykt.
Dwóch innych mężczyzn zginęło podczas nurkowania z Mavericka od lipca 2017 r., przy czym w oddzielnych dochodzeniach amerykański nurek Bruce Hottum i Francuz Thierry Raibaut uznali, że zmarli w wyniku nieszczęśliwego wypadku, a liczba incydentów doprowadziła do wszczęcia policyjnego dochodzenia w sprawie Webba i jego firmy Nurkowanie buntownicze. Jednak sierżant Nicky Holland-Day powiedział podczas dochodzenia, że policja nie znalazła żadnych dowodów sugerujących popełnienie przestępstwa.
Moss, który prowadził firmę podłogową w Faversham, pozostawił żonę i trójkę małych dzieci. Rosie Moss, która zebrała fundusze dla innych osób opłakujących zaginięcie członka rodziny, uznany za zmarłego, powiedział, że śledztwo dało odpowiedź „na kilka z wielu pytań, które wisiały nad nami przez prawie dwa lata… to pewna pociecha”.