Połączenia Pacyfik, parowiec wiosłowy z połowy XIX wieku związany z gorączką złota, opisany jako „najbardziej nieuchwytny i poszukiwany poważny wrak statku na Zachodnim Wybrzeżu”, został odnaleziony podczas 19. ekspedycji zdeterminowanego wybawiciela, a firmie właśnie przyznano wyłączne prawa do odzyskania części statku zawartość.
Rockfish założono w 2016 roku specjalnie w celu wyśledzenia 64-metrowego parowca z bocznym kołem, który zatonął u wybrzeży stanu Waszyngton 4 listopada 1875 roku. Zderzył się z klipsem Orfeusz w czymś, co uważa się za najbardziej śmiercionośną katastrofę morską w historii wybrzeża Pacyfiku w USA. Tylko dwie osoby z 327 osób na pokładzie przeżyły zatonięcie.
Zbudowany w 1850 roku, pierwotnie miał służyć poszukiwaczom w okresie tzw California Gorączka złota, Pacyfik Kiedy doszło do kolizji, leciał na południe z Victorii w Kanadzie do San Francisco, 80 mil na południe od najbardziej wysuniętego na północny zachód punktu w USA, Cape Flattery.
Połączenia Pacyfik zatonął w niecałą godzinę. Dochodzenie wykazało, że na wachcie pełniły tylko trzy nieprzeszkolone i niedoświadczone załogi, a łodzie ratunkowe mogły pomieścić tylko 160 osób. Żadna z tych łodzi w żadnym wypadku nie nadawała się do użytku, ponieważ została wcześniej napełniona wodą w celu ustabilizowania statku. The Orfeusz Stwierdzono, że kapitan zboczył z kursu i zrobił zbyt mało, aby pomóc poszkodowanym Pacyfik.
W Victorii na pokład samolotu weszło wielu „wybitnych i bogatych” pasażerów Pacyfik wraz z górnikami powracającymi ze złóż złota Cassiar w Kolumbii Brytyjskiej, co doprowadziło Rockfisha do przekonania, że ładunek statku prawdopodobnie zawierał złoto.
Prezes firmy Jeff Hummel jest jednym z wielu łowców wraków, którzy spędzili lata próbując zlokalizować wrak Pacyfik. Od 12 r. Rockfish przeprowadził 2017 poprzednich ekspedycji, korzystając z sonaru bocznego, sań z kamerą holowaną od dołu i pojazdów ROV.
Początkowy obszar poszukiwań firmy o powierzchni 338 mil kwadratowych został w dużej mierze zmniejszony poprzez analizę danych o trasach trawlerów i wywiady z rybakami, z których niektórzy znaleźli węgiel w swoich sieciach. Analiza wykazała, że pochodził on z kopalni należącej do Pacyfikwłaścicieli Goodall, Nelson & Perkins, a odkrycie to zmniejszyło obszar poszukiwań do 2 mil kwadratowych.
Znaleziono go na głębokości opisanej jedynie jako od 300 do 900 m Pacyfik miejsce wraku sfotografowano po raz pierwszy w październiku 2021 r., ale nie rozpoznano go od razu. Po zidentyfikowaniu dwa koła łopatkowe z przymocowaną częścią stalowego wału napędowego zauważono w odległości około 650 m od kadłuba, co potwierdziło relacje ocalałych, że oddzieliły się one podczas zatonięcia.
Rockfish twierdzi, że wszystkie odzyskane przedmioty niebędące ładunkiem o znaczeniu historycznym przekaże bezpłatnie organizacji non-profit Northwest Shipwreck Alliance (NSA). NSA, założona wiele lat przed Rockfishem przez Hummela oraz historyka i płetwonurka Matthew McCauleya (jej prezes), planuje ostatecznie wyświetlić Pacyfik artefakty w nowym muzeum w rejonie Puget Sound.
Pierwszymi odzyskanymi przedmiotami są fragmenty przedniego poszycia kadłuba i cegła szamotowa, oba konserwowane przez Texas A&M University. Mamy nadzieję, że cegła pomoże rozstrzygnąć kwestię, czy PacyfikPodczas zdarzenia eksplodował kocioł. Rockfish twierdzi, że ma nadzieję zakończyć akcję ratowniczą, łącznie z kołami łopatkowymi statku, w ciągu najbliższych trzech lat.
W 1984 roku Hummel i McCauley, wówczas oboje w wieku 20 lat, wygrali przełomową sprawę po tym, jak zostali pozwani przez Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych w związku z własnością znalezionego wraku samolotu i otrzymali jasne i wolne prawo własności do samolotu. Następnie udało im się odzyskać cztery kolejne morskie samoloty bojowe z czasów II wojny światowej z Jeziora Waszyngtona, a także wykonać inne projekty wraków.
60 ton srebra
Tymczasem 60 ton srebra w sztabkach o wartości 36 mln dolarów, wydobytego w 2017 r. z wraku statku z czasów II wojny światowej leżącego na głębokości 2 km w pobliżu Seszeli na Oceanie Indyjskim, zostało przekazanych firmie ratowniczej brytyjskiego poszukiwacza skarbów Rossa Hyetta.
Południowoafrykański sąd orzekł, że Argentum Exploration, spółka należąca do byłego dyrektora wykonawczego Brytyjskiego Klubu Kierowców Wyścigowych, może zatrzymać 2,364 srebrne sztabki wydobyte z wraku pięć lat temu. Srebro zostało pierwotnie zdeponowane w brytyjskim odbiorniku wraku.
23 listopada 1942 r. liniowiec pasażersko-towarowy British India Steam nawigacji Company Tilawa przewoził obywateli Indii i ładunek srebra z terenu dzisiejszego Bombaju do Durbanu. Kruszec miał być używany przez rząd Republiki Południowej Afryki do bicia monet.
Pomiędzy dwoma trafieniami torpedowymi japońskiego okrętu podwodnego I-29 wielu z 732 pasażerów i 222 członków załogi zdołało ewakuować statek, ale 280 zginęło w wyniku zatonięcia. HMS Birmingham następnego dnia uratował większość ocalałych.
Połączenia Tilawa został odnaleziony i zidentyfikowany w 2014 r. po 18-miesięcznych poszukiwaniach przeprowadzonych przez Advanced Maritime Services, do którego Argentum zleciło odzyskanie srebra. Republika Południowej Afryki argumentowała, że sztabka stanowi własność państwową, ale zespół prawny firmy Hyett uwzględnił twierdzenie, że statek pełnił funkcję statku handlowego i nie pełnił misji rządowej.
Południowoafrykański sąd apelacyjny zgodził się, że sztaby jako ładunek były legalnie wykorzystywane do celów handlowych, stwierdził jednak, że gdyby statek należał do Republiki Południowej Afryki, orzeczenie prawdopodobnie byłoby na korzyść rządu.
Również w Divernet: Urządzenia do śledzenia opon, 20 najlepszych wraków na świecie, Wrak Atlantyku położony w Cold Lake Superior