Czy Kolumbia naprawdę zgubiła „Świętego Graala wraków statków”? Divernet – zapytał na początku października, kiedy państwowy organ ds. dziedzictwa kulturowego poinformował, że zaginęła „ściśle tajna, zapieczętowana koperta” zawierająca współrzędne hiszpańskiego galeonu zawierającego skarb o wartości do 17 miliardów dolarów.
Teraz wydaje się, że rząd Kolumbii albo pamiętał, gdzie włożył kopertę, albo w ogóle jej nie zgubił, ponieważ prezydent kraju Gustavo Petro właśnie ogłosił, że odzyskanie San José ma być priorytetem jego administracji przed końcem jego kadencji w 2026 roku.
Przeczytaj także: Skarb z wraku statku w San José jest kwestionowany…
Według Bloomberga były bojownik partyzancki, który doszedł do władzy w zeszłym roku, nakazał urzędnikom „zwiększyć tempo” poprzez utworzenie partnerstwa publiczno-prywatnego lub współpracę z prywatną firmą w celu ratowania skarbu.

Zwodowany w 1698 r., 62-działowy, trójmasztowy San José został zatopiony 10 lat później w pobliżu Kartageny przez brytyjskie okręty wojenne. Wypływając z Panamy jako okręt flagowy floty skarbów składającej się z trzech okrętów wojennych i 14 statków handlowych, zatonął, tracąc wszystkich z 11 osób na pokładzie z wyjątkiem 600.
Przeczytaj także: Statek skarbów: Kolumbia mówi o gwoździach, a nie o złocie
Stracono także około 11 milionów złotych monet, 116 srebrnych skrzyń pełnych szmaragdów, siedem milionów peso i biżuterię – uważaną za najcenniejszy ładunek, jaki kiedykolwiek wysłano z Nowego Świata.
Tajemnica państwowa
Wrak został odkryty przez Amerykanów na głębokości od 600 do 950 m Woods Hole Oceanographic Institution skanowanie ze statku marynarki kolumbijskiej w 2015 r.
Po tym, jak archeolodzy pozytywnie zidentyfikowali statek, Kolumbia oświadczyła, że zostanie uratowany, ale współrzędne muszą pozostać tajemnicą państwową pod ochroną agencji państwowej Kolumbijskiego Instytutu Antropologii i Historii.
To Kolumbijski Komitet Nadzoru nad Społeczną Kontrolą Zatopionego Dziedzictwa Kulturowego oświadczył, że współrzędne zniknęły z Archiwów Narodowych, co wywołało zrzucanie winy między departamentami, a trwające spory prawne wskazują, dlaczego określenie dokładnych współrzędnych powinno być takie wrażliwy problem.
Kolumbia uważa skarb za swoje własne dziedzictwo narodowe, ale prawa do jego odzyskania kwestionuje Hiszpania, która twierdzi, że San José jako własny okręt wojenny; przez lud Qhara Qhara z Boliwii, którego przodkowie byli niewolnikami wydobywania ładunku ze statku w Kolumbii i Peru; oraz przez amerykańskie konsorcjum ratownicze Sea Search Armada (SSA, wcześniej Glocca Morra), które twierdzi, że odkryło wrak 34 lata przed Woods Hole.

SSA, która pozywa Kolumbię na 10 miliardów dolarów (połowę wartości, jaką twierdzi za skarb), twierdzi, że po zlokalizowaniu San José w 1981 r. przekazała współrzędne rządowi pod warunkiem, że otrzyma połowę skarbu.
Rząd twierdzi, że San José znaleziony w 2015 r. znajdował się w innym miejscu i od 1994 r. utrzymuje, że na stanowisku przekazanym przez SSA nie stwierdzono żadnego wraku. Upiera się również, że ratownik nie określił, czy ma znaleźć San José w 1981 r., podając jedynie, że odkryto duży wrak statku.
W zeszłym roku kolumbijska marynarka wojenna opublikowała niedatowany materiał wideo, na którym widać złote monety i sztabki, armaty, miecze, dzbany i chińską ceramikę pochodzące z miejsca, które – jak twierdziła – było wrakiem statku.
Sprawa prawna pomiędzy stanem a SSA prawdopodobnie wróci do sądu na początku przyszłego roku, kiedy z pewnością odegrają rolę kwestie dotyczące odpowiednich współrzędnych odkryć wraków z lat 1981 i 2015.
Również w Divernet: Czy Kolumbia naprawdę zgubiła „Świętego Graala wraków statków”? , Kawałki ósemek i filiżanki na wraku San José, Chcesz zanurkować we wraku wartym milion monet?