Zespół nurków technicznych odkrył od dawna poszukiwany ciężki bombowiec z czasów II wojny światowej w jeziorze Gander w Nowej Fundlandii. Czterech członków załogi lotniczej znajdowało się na pokładzie Consolidated B-2 Liberator 24 września 4 roku, kiedy awaria silnika spowodowała, że podczas startu stoczył się on w głębokie wody jeziora.
Nurek Jill Heinerth była współprzewodniczącą wraz z Russellem Clarkiem 15-osobowego zespołu ekspedycyjnego z Kanady, USA i Francji, który przeprowadził sześć nurkowań na wraku. Projekt wsparł m.in Królewskie Kanadyjskie Towarzystwo Geograficzne (RCGS), dla którego Heinerth jest odkrywcą-rezydentem, Towarzystwo Ochrony Wraków Nowej Fundlandii i Labradoru (SPSNL) i Przygody w oceanicznych wyprawach.
Przeczytaj także: Kotwica i skrzynia znaleziona na miejscu wraku chińskiego statku
Pierwsze nurkowanie badawcze odbyło się 5 września i wideo oraz zdjęcia „Liberatora 589D”, wykonane przy użyciu najnowocześniejszego sprzętu do obrazowania, potwierdziły wcześniejszy skan sonaru 3D wykonany w lipcu przez Kirka Regulara z SPSNL.
Samolot leżał do góry nogami na stromej półce na maksymalnej głębokości 48 m. Heinerth powiedziała, że jej pierwszym spojrzeniem było podwozie odwróconego samolotu z czymś, co wyglądało na całkowicie napompowane opony. Emblemat na stabilizatorze ogona, karabin maszynowy kalibru .50, amunicja i przyrządy umożliwiły dokonanie pozytywnej identyfikacji.
Niebezpieczny spadek
Po katastrofie w 1943 roku nurkowie w kaskach wojskowych zeszli na miejsce wraku, próbując podnieść samolot i wydobyć ciała, samolot jednak osunął się i niebezpiecznie wisiał nad spadkiem aż do 250 m.
Wojsko nie ustawało w wysiłkach przez 12 dni, ale ostatecznie zostało pokonane przez warunki nurkowania – słabą widoczność, ekstremalną głębokość i zimną wodę.
Udało im się wydobyć szczątki dowódcy eskadry Johna Granta MacKenziego, ale pilot, Skrzydło Dowódca John Maitland Young, oficer latający Victor Edward Bill i główny pilot pokładowy Gordon Ward pozostali zaginieni. Od tego czasu samolot pozostawał nienaruszony.
Jezioro Gander jest trzecim co do wielkości jeziorem w Nowej Fundlandii i leży w centrum kanadyjskiej wyspy. Maksymalna głębokość wynosi prawie 300 m i jest szczególnie trudna do nurkowania. W 2022 roku nurkowie doświadczyli temperatury wody wynoszącej 5°C i widoczności poniżej 1 m w „ciemnej wodzie w kolorze herbaty”.
Podczas wojny w rozległej bazie lotniczej Gander na północ od jeziora stacjonowały samoloty Królewskich Kanadyjskich Sił Powietrznych, a przez ostatnie dziewięć lat lokalny badacz i płetwonurek Tony Merkle próbował potwierdzić lokalizację nieszczęsnego Liberatora.
„To dla mnie naprawdę wyjątkowe nurkowanie” – powiedział. „Nigdy nie nurkowałem w samolocie i odkąd odkryłem to miejsce, dzielenie się tą częścią historii Nowej Fundlandii wiele dla mnie znaczy”.
Uzyskane zdjęcia i materiały filmowe zostały przekazane SPSNL w celu wykorzystania ich w przyszłości w celach edukacyjnych. Stowarzyszenie kontaktowało się także z potomkami załogi, aby udostępnić zdjęcia.
Po nurkowaniach Heinerth odwiedził dom Roberta Mahera, który odnawia B-24 Liberator z tej samej eskadry, który rozbił się w Goose Bay, aby pomóc w identyfikacji zdjęć zrobionych przez nią i kamerzystę Maxwela Hohna.
Wyprawa Liberator 589D była częścią szerszego projektu pod flagą RCGS „The Great Island Expedition”, który zabiera nurków do różnych miejsc w Nowej Fundlandii.
Zespół dokumentował dwa wraki USS Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych z czasów II wojny światowej Truxtona i USS Polluxna półwyspie Burin na południowym wybrzeżu oraz zwiedzanie podwodnych miejsc w pobliżu Parku Narodowego Gros Morne na zachodzie.
Zespół planuje także przeprowadzenie nurkowań dla upamiętnienia 80. rocznicy ataków łodzi podwodnych na Bell Island w 1942 r. Jest to jedna z niewielu lokalizacji w Ameryce Północnej, które podczas wojny zostały zaatakowane przez siły niemieckie w celu zapobieżenia materiałom dostarczany aliantom z kopalni rudy żelaza.
Cztery statki zostały zatopione przez dwa U-Booty podczas nalotów we wrześniu i listopadzie 1942 r., w wyniku czego zginęło 70 osób.
Śmierć na Bell Island
Tego lata na wyspie Bell doszło do serii zgonów nurków w podobnym wieku. 7 czerwca ratownicy Straży Przybrzeżnej znaleźli nieprzytomnego 60-letniego nurka z Ontario w wodzie w pobliżu plaży Lance Cove w południowej części wyspy, który później zmarł.
Dwa tygodnie później, 21 czerwca, ponownie w pobliżu plaży Lance Cove, 56-letni amerykański nurek wypłynął na powierzchnię, wykazując oznaki niepokoju, stracił przytomność i został uznany za zmarłego po zabraniu go na leczenie w stolicy, St John’s.
Niedawno, na początku sierpnia, 60-letnia kobieta z Maryland w USA została wyleczona po tym, jak miała trudności, ale stwierdzono jej zgon po przewiezieniu na kontynent w Conception Bay South. Główny lekarz sądowy Nowej Fundlandii i Labradoru badał przyczyny śmierci.
Również w Divernet: Nurkowanie w Nowej Funlandii na Amazing Bell Island, Nurkowanie wrakowe metodą Bell Way, Materiały wybuchowe z wraku półczystego dzwonu dla nurków