Interesująca dla miłośników mant nurków odwiedzających Filipiny – i istotna dla skupienia wysiłków na rzecz ochrony – jest kompilacja krajowej bazy danych populacji, która zidentyfikowała cztery gorące punkty promieni.
Połączenia nowe wspólne badanie naukowe był kierowany przez Filipiński Instytut Badań nad Dużymi Kręgorowcami Morskimi (LAMAW) we współpracy z firmą z siedzibą w Wielkiej Brytanii Zaufanie Manty, inne organy badawcze i naukowcy-obywatele.
Przeczytaj także: Miejsca do nurkowania w Puerto Galera są całkowicie czyste
Bazę danych utworzono na podstawie obserwacji przeprowadzonych przez badaczy i partnerów projektu LAMAVE, informacji z centrów nurkowych, zgłoszeń na temat cyfrowy platformy takie jak Manta Matcher oraz relacje na Facebooku, Instagramie, YouTube i inne media społecznościowe.
Z 2,659 przeanalizowanych przez zespół obserwacji udało się dokonać 499 pojedynczych mant -identyfikowane na podstawie unikalnych wzorów plam na brzuchu. Manty rafowe (Mobula Alfredi) i manty oceaniczne (Mobula birostris) zaobserwowano w 22 lokalizacjach, przy czym oba gatunki zaobserwowano w połowie z tych lokalizacji.
Cztery gorące punkty, w których wystąpiły skupiska, były siedliskiem 89% wszystkich pojedynczych mant i zaobserwowano tam zachowania związane z czyszczeniem, zalotami i żerowaniem. Byli to chroniony park przyrody Tubbataha Reefs w Cagayancillo na Palawanie – dobrze znany już międzynarodowym płetwonurkom – San Jacinto w chronionym krajobrazie morskim Ticao-Burias Pass oraz dwa niechronione obszary, Puerto Princesa City i TayTay, oba również na Palawanie.
„Przełęcz Ticao to jeden z kluczowych obszarów różnorodności biologicznej morza w regionie Bicol, znany z tego, że jest domem dla megafauny filtrującej, takiej jak rekiny wielorybie, rekiny wielkogębowe i mobule” – skomentowała starszy specjalista ds. przepisów rybołówstwa Nonie P. Enolva, wyjaśniając, że obszar ten jest szczególnie bogaty w składniki odżywcze planktonu. „Ochrona tego ważnego łowiska oznaczałaby także ochronę wielu zależnych od niego gatunków morskich”.
Wgląd w ruchy
Dane dotyczące 107 pojedynczych mant oceanicznych zapewniły wgląd w ich ruchy. Pierwszy zarejestrowany ruch manty oceanicznej między stanowiskami na Filipinach dotyczył samicy, którą po raz pierwszy zaobserwowano w Daanbantayan w Cebu w 2009 r., ponownie widziano ją w San Jacinto w 2014 r., a następnie ponownie w Daanbantayan w 2017 r. Inny osobnik odbył podobną podróż w tym samym roku, pokonując dystans ponad 80 mil morskich w pięć dni.
Inne zapisy z Daanbantayan również wykazały najdłuższy okres obserwacji w przypadku dwóch osobników, które ponownie widziano w tym obszarze po ośmiu latach. W ciągu co najmniej dwóch różnych lat widziano tam sześć innych osób.
W latach 392–2004 zidentyfikowano łącznie 2020 pojedyncze manty rafowe, a ponad 90% z nich faworyzowało San Jacinto, Taytay i Cagayancillo. Na tych obszarach 66–80% zidentyfikowanych mant było widzianych więcej niż raz, najczęściej na stanowiskach czyszczenia.
Jednak u jednej czwartej płaszczek z San Jacinto i Taytay stwierdzono obrażenia związane z rybołówstwem, takie jak uszkodzenia lub braki płetwy lub poważne skaleczenia. Stwierdzono również, że w rafę w miejscach czyszczenia San Jacinto zaplątanych jest mnóstwo sprzętu rybackiego.
Liczba obserwacji mant oceanicznych w Daanbantayan spadła z 73 w latach 2006–2012 do zaledwie 16 w latach 2013–2019, pomimo zwiększonej liczby nurkowań w tym obszarze, natomiast w San Jacinto wykazano podobną tendencję z 15 obserwacjami w latach 2013–2014, ale tylko trzema w latach 2017–2019 .
W raporcie ten „alarmujący spadek o 80%” przypisuje się połowom w zakładanym zasięgu płaszczek, np. w Morzu Bohol. Wzywa do pilnego przyjęcia strategii ochrony, takich jak morskie obszary chronione i przepisy dotyczące narzędzi połowowych w hotspotach, zwłaszcza w obecnie niechronionych miastach Taytay i Puerto Princesa.
Również w Divernet: Portal do Tubbatahy, Diabelskie promienie kradną show, Jak nurkować z największymi mantami świata, Gdzie znaleźć 22,300 XNUMX gigantycznych mant, Nurkowie wbijają się w sondę Komodo Manta